Antropocen: Era Człowieka Niszczyciela

Przez wiele lat uważano że gdyby ludzie jednak wyginęli to po paru milionach lat gdy rozłożyłyby się ostatnia plastikowa butelka, nie byłoby już śladu po naszej cywilizacji. Jak się okazuje nasz gatunek jest naprawdę unikatowy.

Mimo ze dzielimy prawie wszystkie nasze cechy z innymi gatunkami to budujemy sztuczna inteligencję, tworzymy nowe żywe istoty, wysyłamy misje w przestrzeń międzyplanetarną, tworzymy sztukę itd. można by wymieniać długo. Do tej listy możemy teraz dodać autograf jaki zostawiliśmy we wszechświecie. Bowiem dzięki naszej działalności trzecia planeta w naszym układzie słonecznym już zawsze będzie nosić ślady naszej działalności.

Od około 200 lat człowiek zgodnie z swoją naturą zmienia i kreuje otaczający go świat tak ażeby był dla niego wygodny można powiedzieć by mu był poddany. Pierwszym stopniem do nieodwracalnych zmian był początek rewolucji przemysłowej.

Od tamtej pory ciągła postępująca industrializacja stale odbijała się na środowisku. Zakwaszanie oceanów, emisja gazów cieplarnianych, wybijanie gatunków, Wycinki lasów, skażenia itd. to wszytko odbiło się na naszej planecie na tyle że zmiany obecnie już są nieodwracalne. Weszliśmy własnie w nową epokę. Epokę człowieka - Antropocen.

Naukowcy z Anthropocene Working Group (AWG) są zgodnie że jeszcze 1950 roku było już wiadomo że działalność człowieka odznaczyła się trwale na środowisku. By podkreślić już zaistniałe zmiany w tamtym czasie odbyły się próby nuklearne na masową wręcz skale co w efekcie na części naszej planety zostawiło ślad w postaci warstwy opadowej w skałach osadowych.

Obecnie zmiany geologiczne i klimatyczne markujące antropocen są już widoczne. Plastik, który składujemy na wysypiskach od dziesiątek lat właśnie wszedł w cykl skalny. Skład chemiczny oceanów został zmieniony na bardziej kwaśny co spowodowało wymieranie raf koralowych oraz skorupiaków których szkielety zewnętrzne są oparte o wapień.

Wielka rafa koralowa, lata 90.

Wielka rafa koralowa, rok 2016

Tego typu przykładów na większą i mniejszą skalę jest wiele. Jako wisienkę na torcie wspomnę jeszcze o niedawno ukończonej przez Chiny tzw. Zaporze Trzech Przełomów. Budowa rozpoczęła się w 1993 roku, stworzono wówczas sztuczny akwen o powierzchni 632 kilometrów kwadratowych.

Po napełnieniu zbiornika poziom wody osiągnął 175 metrów, a jej masa 42 miliardy ton. Zgodnie z obliczeniami NASA przesunięcie tak wielkiej masy zwiększyło długość dnia o 0,06 mikrosekundy. Prawdopodobnie doszło też do przesunięcia osi planety o 2 centymetry. Jest to wyczyn porównywalny z uderzeniem sporej komety.

Podsumowując: człowiek poczynił wiele zmian większych i mniejszych, lecz jak się okazuje te zmiany agregują się. Nastał czas Antropocenu i będzie trwał miliony lat. Nie mogę powiedzieć czy to dobrze czy źle. Sama nowa epoka nie jest zła czy niebezpieczna, ale skoro nastała epoka człowieka to teraz od nas zależy, czy życie na planecie będzie trwać i czy będzie na niej dla nas miejsce.