Polski symulator okrętu wojennego. O grze stworzonej na potrzeby wojska opowiada Emil Leszczyński

Polski symulator okrętu wojennego. O grze stworzonej na potrzeby wojska opowiada Emil Leszczyński

Polski symulator okrętu wojennego. O grze stworzonej na potrzeby wojska opowiada Emil Leszczyński
Tomek Kreczmar
27.09.2016 14:55, aktualizacja: 10.03.2022 09:18

W naszym kraju powstają nie tylko Wiedźminy i Dying Lighty, ale również poważne produkcje, łączące w sobie elementy gry wideo z narzędziem szkoleniowym. Jednym z przykładów jest VR Combat Simulator of Warship.

O nietypowej aplikacji rozmawiam z Emilem Leszczyńskim (Lead Programmer w Emilus IT Solutions) twórcą aplikacji VR Combat Simulator of Warship.

Skąd pomysł stworzenia symulatora działań bojowych okrętu wojennego?

Pomysł stworzenia symulatora działań okrętu otrzymaliśmy razem ze wstępnym scenariuszem z Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Centrum Techniki Morskiej (OBR CTM), które we współpracy z Polską Grupą Zbrojeniową (PGZ) zleciły wykonanie symulatora na potrzeby prezentacji na targach Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego MSPO. Inicjatywa najczęściej przy takich produkcjach wychodzi z ośrodków wojskowych i wynika z ich potrzeb szkoleniowych i badawczych.

Jak bardzo realny jest taki symulator?

Głównie imituje on działania bojowe - bardziej skupiając się na doświadczeniu VR jaki oferuje zestaw Gear VR ze smartfonem Samsung. Główną potrzebą powstania tego projektu była prezentacja targowa, mająca na celu zainteresowanie potencjalnych kontrahentów produktami i usługami Polskiej Grupy Zbrojeniowej i Centrum Technik Morskich. Na targach m.in. gościł Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda, Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz, a także przedstawiciele Armii z całego świata zainteresowani Polskimi rozwiązaniami.

Obraz
© materiały prasowe

Z tego powodu realizm jest na poziomie podstawowym, odtwarzającym kolejne etapy rozpoznania i zwalczania zagrożeń w warunkach bojowych, przy okazji pokazując urządzenia i rozwiązania techniki wojskowej w trakcie działań wojennych na morzu.

Z czego korzystaliście przy tworzeniu symulatora?

Otrzymaliśmy modele i elementy 3D. Zostały one przygotowane przez modelarzy na zlecenie CTM na podstawie planów wojskowych, przy zachowaniu neutralności jednostek - żeby można było przeprowadzać prezentację dla różnych kontrahentów - bez wskazania na przykład jednostki kraju X zwalczającej jednostkę kraju Y.

Obraz
© materiały prasowe

Czy to raczej narzędzie do szkolenia wojskowego czy dla wirtualnych turystów?

Symulator powstał jako prezentacja rozwiązań wojskowych do działań na morzu, jednakże spełnia zarówno funkcję szkoleniową, jak i rozrywkową.

Obraz
© materiały prasowe

Czy tego rodzaju symulatory to przyszłość szkoleń?

VR to przyszłość wszelkiego rodzaju szkoleń, szczególnie rozgrywanych w sytuacjach stresowych. Po założeniu okularów wirtualnej rzeczywistości uczestnik symulacji w bardzo dużym stopniu zostaje zaangażowany do przezywania tego co się dzieje przed jego oczami. Otrzymując silne bodźce oddziałujące na jego zmysły. W ten sposób wzmacnia się przekaz i silniej przekazuje rzeczy i działania do zapamiętania podczas prezentacji czy szkolenia.

Obraz
© materiały prasowe

Czego brakuje, by faktycznie trenować w ten sposób?

Aktualnie głównym ograniczeniem jest wysokiej jakości grafika odtwarzana na lekkich urządzeniach mobilnych. Nastąpił paradoks rozwiązań - dobre karty to mocne PC z Oculusem, które trzeba nosić w plecakach - mniejsze i lekkie rozwiązania mobilne np. Gear VR niestety mają ograniczenia sprzętowe kart instalowanych w smartfonach. Brakuje rozwiązania łączącego łatwość i lekkość rozwiązania mobilnego z mocnymi kartami graficznymi ze stacjonarnych stacji graficznych - ale to już tylko kwestia czasu, aż powstaną takie zestawy do wirtualnych szkoleń.

Obraz
© materiały prasowe
Obraz
© materiał prasowe

VR Combat Simulator of Warship (CTM/PGZ)

Symulator działań bojowych fregaty morskiej przygotowany na potrzeby prezentacji targowych dla kontrahentów Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Centrum Techniki Morskiej (OBR CTM).

Użytkownik symulatora rozpoczyna od wybrania wersji językowej - dostępne opcje język polski i angielski. Następnie przechodzi do widoku ogólnego jednostki morskiej. Mamy możliwość obejrzenia uzbrojenia i systemów rozpoznania bojowego - sonar podwodny, działo oraz radar. Z tej pozycji mamy możliwość wejścia do pokoju dowodzenia, skąd będą prowadzone działania wojenne.

W pokoju dowodzenia symulowane są działania prawdziwych konsol bojowych CTM/PGZ, a także wielkoformatowych środków reprezentacji pola walki. W wyznaczonym czasie następuje wykrycie miny i uruchomienie alarmu bojowego. Zadaniem użytkownika jest odnalezienie właściwej konsoli do obsługi sonaru podwodnego i namierzenie miny. Następuje zejście pod wodę i wizualizacja rozpoznania zagrożeń sonarem.

  • Slider item
[1/1]

Po namierzeniu miny, użytkownik aplikacji przenoszony jest z powrotem do pokoju dowodzenia, gdzie za pomocą konsoli odpowiedzialnej za sterowanie pojazdem podwodnym. Uruchamia procedurę wyładunku pojazdu z zamocowanym ładunkiem wybuchowym i za pomocą okrętowego dźwigu następuje zwodowanie urządzenia. Następnie użytkownik przenoszony jest do konsoli, za pomocą której steruje robotem, tak aby umieścić ładunek przy namierzonej minie. Po umieszczeniu ładunku w odpowiedniej odległości, musi oddalić się urządzeniem na bezpieczną odległość i za pomocą zapalnika radiowego detonować ładunek i zniszczyć minę.

Po pomyślnym ukończeniu pierwszego zadania wracamy do pokoju dowodzenia. Po wyznaczonym czasie uruchamiany jest kolejny alarm, sygnalizujący namierzenie radarem jednostki nawodnej, która atakuje fregatę. Należy wybrać właściwą konsolę, odpowiedzialną za sterowanie działem i przejść do wizualizacji ostrzału. Zatopienie wrogiej jednostki kończy drugie zadanie bojowe i realizację całej symulacji.

Aplikacja głównie skupia się na doświadczeniu VR i jest uniwersalnym narzędziem prezentacji rozwiązań OBR CTM/PGZ przeznaczonym dla kontrahentów wojskowych na targi na świecie.

Urządzenia, konsole, narzędzia i środki bojowe przygotowano według scenariusza przekazanego przez OBR CTM/PGZ i stworzone zostały przez studio Emilus IT Solutions na gogle wirtualnej rzeczywistości GearVR współpracujące ze smartphonem marki Samsung.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)