Eve V: groźny konkurent Surface Pro 4 stworzony przez internetową społeczność

Eve V: groźny konkurent Surface Pro 4 stworzony przez internetową społeczność

Eve V: groźny konkurent Surface Pro 4 stworzony przez internetową społeczność
Jarosław Balcerzak
25.10.2016 09:33, aktualizacja: 10.03.2022 09:10

Tym razem to nie producent, a przyszli użytkownicy decydują o wyglądzie i funkcjonalności komputera. Eve V to unikalny projekt hybrydy 2w1, która zagrozi m.in. serii Microsoft Surface. Jak tego dokonano?

Doświadczony startup

Eve-Tech to fiński producent, w skład którego wchodzą specjaliści z doświadczeniem w firmach tak prestiżowych jak Apple, Nokia, Fitbit czy OnePlus. W ubiegłym roku zaskoczyli oni jakością wykonania swojego tabletu T1. Urządzenie otrzymało przychylne recenzje jako oferujące świetną relację ceny do jakości oraz wysoki poziom wykonania.

Kolejny projekt Finów to hybryda 2w1, przy tworzeniu której postanowiono zaangażować sympatyków firmy w proces projektowania produktu. Za pośrednictwem dedykowanej platformy online, na przestrzeni 12 miesięcy zbierano opinie około 1000 aktywnych użytkowników, po czym na każdym etapie tworzenia aktywnie wdrażano je do projektu.

Hybryda o nazwie Eve V za ok. miesiąc ma trafić na Indiegogo i cieszy się wsparciem Microsoftu oraz Intela. Producent procesorów nie tylko udzielił wsparcia merytorycznego, ale i zainwestował w projekt sporą kwotę pieniędzy. Idea stojąca za nadchodzącym komputerem jest ambitna, choć zarazem prosta: dostarczyć produkt na miarę oczekiwań i wyeliminować bloatware.

Obraz

Kaby Lake, 16 GB RAM i matryca 1440p

W eleganckiej aluminiowej obudowie z identyczną jak w Surface podpórką umieszczono procesory Intela 7. generacji „Kaby Lake”, 8 lub 16 GB pamięci RAM typu DDR3 oraz dyski SSD o pojemnościach 128, 256 lub 512 GB. Pokryty szkłem Gorilla Glass, dotykowy ekran LCD IPS 12.3” wyświetla przynajmniej 2160 × 1440 pikseli, a wbudowana bateria ma zapewnić do 12 godzin pracy.

Komputer korzysta z systemu Windows 10 i może być obsługiwany dedykowanym rysikiem N-Trig. Zgodnie z życzeniami społeczności, portów jest całkiem sporo: dwa USB 3.1, kolejne dwa USB 3.1 typu C (przynajmniej jedno z Thunderbolt 3), słuchawkowe wyjście audio oraz czytnik kart SDXC. Sieć WiFi pracuje w standardzie 802.11ac a Bluetooth w wersji 4.2.

Nie zabrakło wbudowanej kamery (minimum 720p z AF) i mikrofonu, z kolei za dźwięk odpowiadają aż cztery głośniki. Wśród typowo tabletowych funkcjonalności pojawi się moduł GPS, NFC, sensor jasności, żyroskop, i magnetometr. Ładowanie przez port USB-C ma się odbywać w standardowym czasie - zadecydowano w ten sposób o wydłużeniu żywotności baterii.

Obraz

Projekt z realnymi szansami na sukces

Trudno oprzeć się wrażeniu, że w branży hybryd 2w1 dzieje się właśnie to samo, co spotkało smartfony w czasach OnePlus One. Raz jeszcze, choć w innym segmencie elektroniki, znajduje się producent deklarujący niechęć do bloatware’u i gotowość dostarczenia wydajnego urządzenia o intrygującym wzornictwie. Ze wsparciem Intela i społeczności ma na to realne szanse.

Kampania na Indie Gogo wystartuje 21 listopada, oferując pierwsze 500 sztuk w obniżonej cenie. Premiera sklepowa ma nastąpić na początku przyszłego roku, a urządzenie ma zadebiutować na wszystkich rynkach, także w Europie. Dokładne ceny są jeszcze nieznane, ale deklaracje producenta sugerują kwoty poniżej 1000 euro za wersję podstawową i około 2000 euro za najwydajniejszą.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)