Portfel z wyświetlaczem E-Ink. Po co? Ten pomysł ma większy sens, niż się na początku wydaje!

Portfel z wyświetlaczem E‑Ink. Po co? Ten pomysł ma większy sens, niż się na początku wydaje!

Portfel z wyświetlaczem E-Ink. Po co? Ten pomysł ma większy sens, niż się na początku wydaje!
Łukasz Michalik
01.12.2016 22:31, aktualizacja: 10.03.2022 08:56

Do czego może przydać się portfel z wyświetlaczem? Wbrew pozorom nie musi to być przerost formy nad treścią – pomysły na wykorzystanie wyświetlacza zaskakują pomysłowością.

Kto potrzebuje portfela?

Jeśli ktoś uważa, że klasyczny portfel nie jest nam już potrzebny, bo przecież mamy smartfony, którymi i zapłacimy, i otworzymy drzwi, a nawet schowamy w nich dokumenty, to mam dla niego jedną radę: niech czym prędzej odstawi wielki kubek z latte, wyjdzie z kawowej sieciówki, kupi na drogę parę bułek i serek topiony, i idzie przed siebie.

Gdy będzie szedł wystarczająco długo, powinien spostrzec, że świat nie składa się z galerii handlowych, w powietrzu bywa więcej azotu, niż Wi-Fi, a portrety polskich władców – choć owszem, potrzebne coraz rzadziej – wciąż jeszcze działają zawsze i wszędzie, niezależnie od fochów terminali czy awarii łącza.

Obraz

Wonder Wallet

Dlatego nie zaryzykuję wiele przypuszczeniem, że wciąż jeszcze większość z nas nosi przy sobie – poza telefonem – również klasyczny portfel. Twórcy gadżetu o nazwie Wonder Wallet wpadli na ciekawy pomysł, jak go sensownie unowocześnić.

Unowocześnieniem widocznym na pierwszy rzut oka jest spory ekran E-Ink na jednym z boków portfela, wyglądającego jak trochę ceglasty smartfon. Zanim pogardliwie wzruszycie ramionami, spieszę z wyjaśnieniem – w tym przypadku ekran E-Ink nie jest jedynie ozdobą i wydaje się mieć sens większy, niż wyświetlanie jakiegoś obrazka.

Obraz

Do czego przyda się wyświetlacz?

Owszem, obrazki czy zdjęcia można rzecz jasna wyświetlać, ale portfel potrafi znacznie więcej. Jedną z jego funkcji jest bowiem – po sparowaniu ze smartfonem – tworzenie automatycznych profili.

Dzięki temu np. po wejściu do Biedronki na portfelu automatycznie wyświetli się nam numer i kod paskowy naszej karty lojalnościowej albo lista zakupów, w kawiarni rozkład reszty dnia, po wejściu do metra plan miejskiej komunikacji, a po przekroczeniu granicy Korei Północnej wyrazy uwielbienia dla Kim Dźong Una.

Co więcej, portfel podniesie alarm, gdy utraci łączność ze smartfonem, a gdy mimo tego gdzieś przepadnie, na ekranie wyświetli się komunikat z informacją dla znalazcy.

Wonder Wallet - Let your wallet work wonders for you!

Obiecujący gadżet

Wszystko to – przynajmniej na etapie planów i prezentacji – zapowiada się całkiem interesująco, choć nie ukrywam, że wielkość i kanciaste kształty portfela budzą moje obawy o wygodne noszenia go w kieszeni. Zastanawia mnie również brak wsparcia dla IFTTT – współpracą z tą platformą skokowo zwiększyłaby przecież możliwości urządzenia.

Niezależnie od tego Wonder Wallet zapowiada się całkiem ciekawie. Jego twórcy szukają szczęścia na Kickstarterze i dotychczasowa dynamika zbiórki pozwala przypuszczać, że ta zakończy się sukcesem. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to pierwsze portfele, których cena zaczyna się od 55 dolarów, trafią do użytkowników w maju 2017 roku.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)