Inteligentne rowery LeEco: wbudowana nawigacja, fitness tracker i komunikator

Inteligentne rowery LeEco: wbudowana nawigacja, fitness tracker i komunikator

Inteligentne rowery LeEco: wbudowana nawigacja, fitness tracker i komunikator
Jarosław Balcerzak
09.01.2017 08:50, aktualizacja: 10.03.2022 08:46

Po debiucie w samochodach nadchodzi pora na Androida w rowerach. Zadania podjęło się chińskie LeEco, instalując na nowoczesnych jednośladach spory wyświetlacz. Jakie funkcje mają zaoferować entuzjastom?

Futurystyczne rowery w dwóch odsłonach

Nowość zaprezentowano na targach CES, a produkcją zajmie się chińska firma Le.com, wytwarzająca elektronikę pod marką LeEco. Istniejące od 2004 roku przedsiębiorstwo osiągnęło sporą rozpoznawalność jako producent m.in. popularnych smartfonów i telewizorów. Innowacyjne rowery mają być przepustką do kolejnego, lukratywnego segmentu rynku.

Na targach zapowiedziano dwa modele jednośladów: szosowy (Smart Road) i górski (Smart Mountain). Oba stworzono z myślą o rynku amerykańskim, choć ekspansja na inne rynki nie jest wykluczona. Rowery łączą w sobie nowoczesne wzornictwo, najwyższej klasy części i rozwiązania kojarzone dotąd wyłącznie z inteligentną elektroniką.

Obraz

Oparte na włóknie węglowym i skomputeryzowane

Oba modele wyposażono w 4-calowy wyświetlacz umieszczony w centralnej części kierownicy. Za obliczenia odpowiada 4-rdzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 410 wspierany przez 4 GB pamięci RAM, natomiast energię zapewnia akumulator o pojemności 6000 mAh. System operacyjny to zmodyfikowana wersja Androida w wersji 6.0.

Wśród funkcjonalności wodoodpornego jednoślada (IP54) znalazły się: nawigacja o profilu rowerowym (mapy HERE), odtwarzacz muzyki w trybie online i offline (wbudowane wyjście słuchawkowe), komunikator pozwalający na połączenia z innymi jednośladami LeEco, śledzenie i odtwarzanie tras, alarm przeciwkradzieżowy, pulsometr, kamera, głośnik i wiele innych.

Obraz

Wariant szosowy waży 8.4 kg, a jego masę zredukowano dzięki wykonaniu z włókien węglowych: ramy Toray T700, widelca, sztycy, kierownicy oraz kół. Z przodu zastosowano pojedynczą przekładnię, tylnią znacznie rozbudowując. Model przerzutek to dobrze znane Shimano Deore, natomiast hamulce wykonano w technologii dual pivot.

Model górski waży 12.2 kg i również korzysta z ramy Toray T700 oraz kierownicy z włókien węglowych. Znalazł się tu jeszcze przedni amortyzator SR Suntour XCR Air, a koła otrzymały sporą średnicę 27.5”. Budowa obu przekładni jest zbliżona do wersji szosowej, przerzutki są identyczne, wzmocniono jednak zastosowany tutaj mechanizm hamulców hydraulicznych.

Obraz

Odważne spojrzenie w przyszłość

Choć dziś oba rowery mogą wydawać się jedynie ciekawostką dla zamożnych entuzjastów, niewykluczone że tak będzie wyglądać przyszłość w branży jednośladów. Wskazuje na to rozwój innych urządzeń i oczekiwania samych cyklistów, a wśród nich prezentacja na CES spotkała się ze sporym zainteresowaniem.

Na futurystyczne urządzenia przyjdzie jednak Amerykanom sporo zaczekać, gdyż ich rynkowy debiut zapowiedziano dopiero na drugą połowę bieżącego roku. Ze względu na odległy termin sprzedaży nie ujawniono jeszcze dokładnych cen, jednak należy się spodziewać że rowery uplasują się w segmencie premium.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)