Telefon na kartę czy abonament?

Telefon na kartę czy abonament?

Telefon na kartę czy abonament?
Redakcja Gadżetomanii
15.05.2017 12:20

Każdy użytkownik telefonu komórkowego, a w Polsce to ponad 90% społeczeństwa, ma własne potrzeby i oczekiwania dotyczące jego użytkowania. I nie chodzi w tej chwili o funkcje aparatu. Szeroka konkurencja firm telekomunikacyjnych wymusiła na nich przedstawianie coraz to ciekawszych ofert, które skutkują niższymi cenami oraz elastycznym doborem taryf, a także możliwością posiadania taniego telefonu na kartę.

Zalety abonamentu? Jakieś są…

Zatwardziali użytkownicy cenią sobie takie rozwiązanie, bo pozwala na regularne i łatwe zmienianie starego telefonu na nowy, a w pakietach o wyższym standardzie także na zakup laptopa czy tabletu. Przez wiele lat tańsze były też rozmowy w roamingu, dzisiaj jednak nie jest to taka cenna zaleta, bo korzystanie zarówno z rozmów zagranicznych, jak i z internetu poza Polską nie jest tak drogie.

Abonament to dla wielu osób przede wszystkim wygoda, bo pozwala na automatyczne zlecanie płatności, a kiedyś nie w każdym banku można było doładować szybko i sprawnie konto do telefonu na kartę. Chociaż teraz i ten argument za telefonem na abonament znika, bo doładować telefon można online albo w zwykłym sklepie czy na stacji benzynowej.

Utrzymanie usługi nie wiąże się też z wysokimi kosztami, a konto można doładować nawet na kilka miesięcy z góry. Wybierając abonament z telefonem za złotówkę czy nawet sto złotych musimy pamiętać, że nikt nie daje nam go za darmo, a koszt zakupu poniesiemy wraz z comiesięcznymi opłatami za rozmowy, SMS-y czy transfer danych.

Dla kogo więc jest taka oferta? Raczej dla wygodnych, którzy za wygodę chcą dopłacić - nowy telefon? Tak, nawet co kilkanaście miesięcy, ale z abonamentem, za który co miesiąc trzeba uiścić całkiem sporą opłatę.

Telefon na kartę - jakie ma zalety?

Osoby, które przeszły z abonamentu na kartę od razu poczują, że tak nic nie stracili, a tylko zyskali. Prawie zawsze oferta na kartę jest tańsza, nie tylko dlatego, że klient nie płaci z nawiązką za smartfona, ale także dlatego, że niższe są koszty obsługi oraz utrzymania klienta, firma nie musi otwierać salonów wymagających zatrudnienia pracowników, a gdy te są w dobrych punktach, to potrafią być drogie. Dobrzy operatorzy sieci komórkowej, z kuszącą ofertą, mogą polegać jedynie na ogólnodostępnych punktach sprzedaży.

Do wielu użytkowników przemawia także to, że nie trzeba podpisać żadnej umowy, czyli można odejść do innej firmy albo zawiesić działanie swojego numeru w dowolnej chwili. Gdy telefonia komórkowa raczkowała, każda zmiana umowy wiązała się ze stratą numeru, a wraz z nim następowała wymiana wizytówek czy konieczne było informowanie znajomych o tym, że numer już nie obowiązuje. Dzisiaj przeniesienie numeru od jednego operatora do innego to nawet nie kwestia dni, ale godzin, z minimalną ilością formalności.

Oferty na kartę też często się zmieniają, co rusz pojawiają się promocje i nowe technologie. A fakt, że w każdej chwili możemy odejść do konkurencji, sprawia, że operator dwoi się i troi, by nas zatrzymać - oferuje coraz to niższe taryfy, daje więcej, za mniejsze pieniądze. I to nie tylko "starzy wyjadacze". Nowe marki, które istnieją od niedawna, mają nowatorskie podejście do klienta, przejrzyste i atrakcyjne opcje, z którymi jednak nie musimy się wiązać na wiele lat. A to, że znakomicie prosperują, tylko świadczy o tym, że klienci doceniają ich rozwiązania.

Dostępność telefonów w niskich cenach

Co jeszcze przemawia za przejściem z abonamentu na kartę? Ci, którzy od lat związani są umową i uważają, że to świetny sposób na wymianę telefonu, zwykle nie orientują się, jak łatwo obecnie kupić znakomity model za o wiele mniejsze pieniądze. Począwszy od aukcji internetowych i sklepów z bardzo dobrymi telefonami z Chin, przez markety elektroniczne oferujące zakup najnowszych modeli nawet w ratach zero procent, po dyskonty spożywcze, w których można kupić może nie telefon z najwyższej półki, ale sprawnie działający, za 200-300 zł. Jest tak samo, jak każdy inny na gwarancji.

Nie każdy też ma ochotę wymieniać telefon co rok czy co 2 lata. Opanowanie nowego systemu, ściąganie po raz kolejny aplikacji, uczenie się nowych funkcji to dla wielu osób, szczególnie seniorów, utrudnienie, a nie ułatwienie. Dopóki telefon działa, a starsze modele potrafią być zaskakująco żywotne, nie chcą nawet myśleć o wymianie, więc tym samym argument za abonamentem upada.

A przypomnę to, co już pojawiło się wyżej - każdy abonament to też rata za telefon. Jeśli jakaś oferta typu: telefon za 1 zł plus comiesięczna stała opłata przez 2 lata, jawi się jako super promocja, warto sprawdzić, ile w sklepie z elektroniką faktycznie kosztuje dany model komórki. Może się okazać, że promocja jest atrakcyjna… ale dla firmy telefonicznej.

Konieczność rejestracji telefonu na kartę

A co z koniecznością zarejestrowania numeru? Brak rejestracji był jedną z licznych zalet posiadania telefonu na kartę, niestety także dla osób, które nie wykorzystują telefonu tylko do pogaduszek z babcią. Od lutego 2017 roku każdy użytkownik telefonu na kartę musi swój numer zarejestrować. Jednak proste procedury nie zniechęciły użytkowników telefonów na kartę, bo wciąż najważniejsza jest jednak niska cena.

Dlaczego opłaca się przejść z abonamentu na kartę? Podsumujmy:

  • oferta na kartę jest tańsza,
  • jest elastyczna i nie wiąże na lata,
  • możesz zmieniać telefon kiedy chcesz, albo nie zmieniać go w ogóle, nie spłacasz do telefonu co miesiąc, regulując rachunek za abonament,
  • możesz przenosić numer tam, gdzie jest taniej,
  • rejestracja numeru trwa tylko chwilę,
  • nie dostajesz rachunków, faktur, telefon można doładować online oraz w każdym sklepie,
  • panujesz nad wydatkami: albo kupujesz doładowanie, albo ograniczasz gadanie,
  • operatorzy nie przenoszą na Ciebie kosztów utrzymania salonów i pracowników.

Ranking najlepszych ofert na kartę

Jeżeli interesuje Cię oferta bez narzuconego z góry czasu trwania umowy, koniecznie sprawdź poniższe propozycje.

Heyah

Operator Heyah bez wątpienia oferuje najtańszą ofertę na kartę. Oferta bez limitu za 19,99 zł daje aż 20 GB internetu. Za aktywację usługi dodatkowo otrzymujemy 2,39 GB do wykorzystania w UE. Można także skorzystać z bardziej rozbudowanych opcji dla wymagających. Za 25 zł kupisz pakiet z 35 GB internetu oraz nielimitowanymi rozmowami i wiadomościami na terenie Polski.

lajt mobile

W tej samej cenie, czyli za niecałe 20 zł u operatora lajt mobile kupisz starter z pakietem internetu 10 gigabajtów oraz bezpłatnymi rozmowami i wiadomościami do wszystkich sieci. W tym przypadku jednak usługa roamingu na transfer danych nie jest dostępna.

Virgin Mobile

W Virgin Mobile za 25 zł dostajemy dostęp do 15 GB internetu oraz pakietu nielimitowanych wiadomości do wszystkich sieci, oraz na telefony stacjonarne. Dopłacając zaledwie 5 zł, możemy rozszerzyć swój pakiet do 30 GB. Warto jednak mieć na uwadze, że połączenia i internet za granicą rozliczane są zgodnie z Cennikiem Usług Roamingowych dla konkretnej taryfy.

Play

Operator sieci Play przedstawia bardzo atrakcyjną opcję dla osób, które aktywują pakiet w aplikacji Play 24. Wariant Solo L w cenie 30 zł za miesiąc, w którym dostajemy 30 GB internetu mobilnego, rozmowy i smsy bez limitu. Za 35 zł kupimy już Solo XL wraz z 40 GB internetu z pełną prędkością. Po wykorzystaniu gigabajtów dostaniemy dostęp do nielimitowanego internetu. W cenie są również rozmowy i wiadomości tekstowe oraz MMS-y bez limitu. Co z roamingiem? Rozmowy i wiadomości do Polski z innego kraju na terenie UE rozliczane są tak samo, jak w Polsce do innych sieci.

Osoby, które nie skorzystają z opcji włączenia pakietu w aplikacji Play, mogą wybrać te same pakiety, ale z mniejszą ilością internetu. W cenie 30 zł mamy 15 GB, a za 35 zł o 5 więcej.

Orange

Orange zastosował podobną strategię, co Play. W przypadku aktywacji karty za 30 zł dostajemy 30 GB internetu oraz darmowe rozmowy i wiadomości w całej Polsce z 30-dniowym okresem ważności konta. Jeśli natomiast wykupimy ofertę w aplikacji Mój Orange, wtedy dostaniemy aż 45 GB. Co więcej, operator dorzuca nam 3,18 internetu do wykorzystania w UE.

Po każdym doładowaniu konta dostajemy też darmowe gigabajty. Za doładowanie 5 zł dostaniesz 2,5 GB. Za 200 zł dostajesz aż 100 GB, a środki na koncie ważne będą przez 155 dni.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)