10 najdziwniejszych instrumentów wykorzystanych w utworach rockowych
O płycie Tubular Bells Mike’a Oldfielda słyszał chyba każdy. Kreatywne wykorzystanie dzwonów rurowych stało się trampoliną do sukcesu tak dla muzyka, jak i wydawcy - koncernu Virgin, dziś jednego z największych na świecie. Dziś przyjrzyjmy się innym przypadkom oryginalnego wykorzystania nietypowych instrumentów w muzyce rockowej.
08.04.2012 23:50
Piła łańcuchowa
Tak, nie pomyliłem się – piła łańcuchowa także może być instrumentem. Udowodnił to Jesse James Dupree, wokalista hairmetalowego zespołu z lat 80. – Jackyl. W piosence Lumberjack (z ang. Drwal), zamiast na gitarze, zagrał solo na pile motorowej. - Na czym grasz? Gibson? Fender? – Nie, Husqvarna. Rock N’ Roll nie zna granic.
Marakasy
Czym są? W zasadzie to dziecięce grzechotki wywyższone do rangi instrumentu muzycznego. Może nieco uproszczam sprawę, ale w gruncie rzeczy jest to prawda. Wywodzą się z Afryki, ale szczególne miejsce znalazły w muzyce latynoamerykańskiej. Najczęściej wykonuje się je z z gliny, skorupy orzecha lub dyni, historia muzyki zna jednak także inne przypadki. Na płycie koncertowej „Wehikuł czasu – Spodek '92” wokalista Dżemu, Ryszard Riedel, posługuje się dość oryginalnymi i nietypowymi marakasami, zrobionymi z pustej puszki po Coca-Coli, wypełnionej nieznaną sypką treścią.
Oasis - Champagne Supernova (Official Video)
Łyżeczki
Wbrew pozorom to dość popularny instrument perkusyjny. I nie chodzi mi tu wcale o młodzieżowe zestawy perkusyjne kuchenne, a o muzykę sensu stricte. Soundgarden nagrało niegdyś „łyżeczkowy” utwór Spoonman, opowiadający o Artisie Spoonmanie, muzyku z Seattle, który posiłkował się (nomen omen) łyżeczkami w swojej twórczości.
Soundgarden - Spoonman
Okaryna
Ludowa odmiana fletu. Jajowaty korpus wykonuje się z gliny lub porcelany. Okarynę w znanej dziś postaci skonstruował w drugiej połowie XIX wieku Włoch Giuseppe Donati, ale jej początki sięgają Chin 12 tys. lat wstecz. Solo na okarynie występuje w słynnym utworze Wild Thing zespołu The Troggs.
Elektryczne skrzypce
Skoro jest elektryczna gitara, dlaczego by nie stworzyć elektrycznych skrzypiec? Powstały więc, pierwsze w latach 30. XX wieku. Technika gry nie różni się niczym od normalnych skrzypiec, różnica polega na przetwarzaniu dźwięku, za który odpowiada odpowiednia przystawka przy strunach, połączona z wzmacniaczem. Są muzycy, którzy szczególnie upodobali sobie ten instrument, jak Vanessa Mae czy Nigel Kennedy, czy w Polsce Jan Błędowski współpracujący m.in. z grupą Krzak.
Nigel Kennedy and The Who - Baba O'Riley
Dzwonki
Zapewne każdy z nas spotkał się z tym instrumentem w szkole podstawowej, próbując wydobyć pierwsze dźwięki gamy. Opis budowy chyba możemy sobie darować, bo nie ma tu żadnej filozofii – ot, rozpięte na drewnianej trapezoidalnej podstawie metalowe płytki różnej długości. Gdzie można to usłyszeć? Ano choćby w jednym z najsłynniejszych utworów Jimiego Hendrixa – Little Wing.
Klawesyn
Klawesyn to instrument zapomniany. W dobie baroku nie było utworu, w którym by nie występował. Później jego popularność spadła na tyle znacząco, że dziś nie wszyscy wiedzą, czym do końca jest. Z wyglądu przypomina nieco fortepian, który w perspektywie historycznej okazał się jego następcą, i tak jak on wewnątrz posiada struny. Istotny jest jednak mechanizm wydobycia dźwięku, za który odpowiadają tzw. skoczki, zaopatrzone w "piórka" wykonane z twardych partii piór ptasich, twardej skóry. Najsłynniejszym utworem współczesnym, opartym na brzmieniu klawesynu, jest na pewno Golden Brown, walczyk (!) zespołu The Stranglers. Nie da się tego utworu nie znać – czy da się go nie lubić?