Procesor w laptopie - kiedy można wymienić? Co trzeba wiedzieć?

Procesor w laptopie - kiedy można wymienić? Co trzeba wiedzieć?

Mobilny Pentium 4 (fot. na lic. CC; Flickr.com/by Collin Allen)
Mobilny Pentium 4 (fot. na lic. CC; Flickr.com/by Collin Allen)
Jacek Klimkowicz
06.04.2012 23:30, aktualizacja: 14.01.2022 09:52

Rozbudowa laptopa, dla większości posiadaczy laptopów, to dołożenie RAM-u czy wymiana dysku. Takie myślenie jest korzystne dla producentów, gdyż w momencie, gdy wydajność CPU spełnia oczekiwań, wymieniają oni notebook na nowszy. Tymczasem procesor w laptopie często można podkręcić lub… wymienić. Jak to zrobić? Co trzeba wiedzieć? Kiedy jest to możliwe?

Co to jest procesor CPU?

Procesor - CPU (Central Processing Unit) - centralna jednostka obliczeniowa. Jest sekwencyjnym urządzeniem cyfrowym, które pobiera dane z pamięci operacyjnej, odpowiednio je interpretuje, a następnie wykonuje zawarte w nich polecenia. Procesor wykonuje ciągi prostych operacji matematyczno-logicznych ze zbioru operacji podstawowych.

Czy mogę wymienić procesor w laptopie?

Zanim zaczniemy poszukiwania nowej jednostki centralnej trzeba upewnić się, że wymiana aktualnie zamontowanego procesora jest w ogóle możliwa. Ostatnimi czasy producenci coraz częściej stosują montowane powierzchniowo chipy z obudową typu BGA, ponieważ są one po prostu mniejsze od układów PGA. Przykładowo procesory Intel Core 2. generacji korzystające z podstawki (rPGA988B) mają wymiary 37,5 x 37,5 mm, podczas gdy lutowane (BGA1023) zaledwie 31 x 24 mm.

Nie każdy serwis pomaga! (Fot. Naprawa Laptopów)
Nie każdy serwis pomaga! (Fot. Naprawa Laptopów)

A ponieważ każdy producent stara się teraz tworzyć jak najsmuklejsze konstrukcje i sprzedawać ich jak najwięcej, procesor w laptopie nie może mieć tych kilku milimetrów więcej i dawać się wymienić bez konieczności użycia specjalistycznej aparatury do montażu powierzchniowego. A tę ostatnią mają w zasadzie tylko serwisy i majsterkowicze, którzy jej potrzebują. Zresztą dostępność procesorów z obudowami BGA na rynku wtórnym i tak jest praktycznie zerowa.

Jak zatem upewnić się, że procesor w laptopie, który posiadamy, ma obudowę typu PGA i nie jest przylutowany? Opcje są w zasadzie dwie. Mniej inwazyjna to przeczesanie internetowych forów poświęconych komputerom przenośnym. Jeśli maszyna cieszy się choćby umiarkowaną popularnością, wujek Google zapewne znajdzie śmiałka, który wymienił jednostkę centralną i pochwalił się swoim dokonaniem internetowej społeczności.

Compal KHLB2 - w nim prawie wszystko dało się wymienić...
Compal KHLB2 - w nim prawie wszystko dało się wymienić...

Druga, pewniejsza, ale i bardziej czasochłonna, polega na rozkręceniu obudowy, demontażu układu chłodzenia i innych, utrudniających dostęp elementów i sprawdzenie, czy na płycie znajduje się spoiwo lutownicze, czy też klasyczna podstawka (socket). Oczywiście zdarza się, że kwestia wymienialności procesora nie budzi wątpliwości. Jeśli mamy 11-calowego ultrabooka z obudową unibody od razu możemy zapomnieć o wymianie jednostki centralnej.

Natomiast osoby, które zdecydowały się na zakup tzw. kadłubka (np. Compala czy Clevo) mogą z kolei założyć, że wymiana procesora w laptopie jest możliwa. Tego typu konstrukcje są najbardziej podatne na wszelkie modyfikacje wyjściowej konfiguracji, pozwalają na wymianę niemal wszystkiego. Podobnie zresztą jak np. DTR-y Alienware, w których operacje takie jak zastąpienie jednostki centralnej wydajniejszą lub wymiana/dołożenie karty graficznej nie są problemem.

Wymiana procesora w laptopie jest możliwa. Co dalej?

Jak widać zmiana Core i3/i5 na i7 bankowo wiąże się z zakupem mocniejszego zasilacza (fot. Asus)
Jak widać zmiana Core i3/i5 na i7 bankowo wiąże się z zakupem mocniejszego zasilacza (fot. Asus)

Dlatego szukając nowego CPU warto rzucić okiem na stronę producenta i sprawdzić, jaki najmocniejszy CPU był lub jest w danym modelu montowany. Oczywiście nie zaszkodzi też skorzystać z wyszukiwarki by dowiedzieć się, jakie procesory udało się uruchomić innym posiadaczom danego modelu. Jednocześnie należy pamiętać, że niekiedy notebooki trafiające na różne rynki (np. amerykański i europejski) różnią się między sobą np. BIOS-em.

Zobacz także:
70 cali Sharpa BEZ 3D
70 cali Sharpa BEZ 3D

Inne istotne kwestie to wydajność układu chłodzenia i sekcji zasilania oraz moc zasilacza. Jeśli nasz laptop miał w standardzie procesory o TDP nie większym niż 35 W i pod obciążeniem nagrzewał się do bardzo wysokich temperatur, montaż chipu o TDP równym 55 W nie jest najlepszym pomysłem. Może się okazać, że nawet, jak jednostka będzie działać poprawnie, to laptop będzie się przegrzewał, a przeciążony zasilacz w końcu ulegnie uszkodzeniu.

Gdzie kupić procesor do laptopa? Co jeszcze jest potrzebne?

Mobilne jednostki centralne bardzo rzadko pojawiają się w ofertach sklepów, a nawet jeśli, to zazwyczaj są dostępne tylko na zamówienie, a ich ceny potrafią skutecznie ostudzić zapał nawet zasobnego zainteresowanego. Na szczęście spory wybór jednostek jest na rozmaitych portalach aukcyjnych. Na Allegro jest nawet oddzielna kategoria, a w niej, na chwilę obecną, prawie 2000 ofert.

Oferta używanych procesorów na Allegro
Oferta używanych procesorów na Allegro

Miażdżąca większość procesorów do laptopa jest oferowana w cenach nie przekraczających 300 zł. Dysponując takimi środkami można kupić m.in. 4-rdzeniowego Intel Core i7-2630QM czy Core 2 Duo T9550. APU AMD serii A, procesory Phenom i Turion II da się kupić jeszcze taniej. Najwydajniejsze modele kosztują ok. 200-250 zł. Nie zaszkodzi też poszukać ofert na eBayu czy forach poświęconych komputerom przenośnym.

Pasta termoprzewodząca - warto kupić dobrą (fot. na lic. CC; Flickr.com by cherrylet)
Pasta termoprzewodząca - warto kupić dobrą (fot. na lic. CC; Flickr.com by cherrylet)

Jednocześnie należy pamiętać, że procesor do laptopa to nie wszystko. Na liście zakupów powinna znaleźć się także dobra pasta termoprzewodząca (np. Arctic Silver, OCZ Freeze, IC Diamond 7 Carat czy Zalman STG2). Owszem, można kupić tanią, silikonową, ale jest ona mniej trwała i gorzej przewodzi ciepło, co przekłada się na wyższe temperatury robocze CPU.

Jeśli nowy chip ma wyższe zapotrzebowanie na energię, a fabryczny zasilacz jest wyliczony "na styk" może okazać się, że trzeba kupić dodatkowo nowy o wyższej mocy. Do odkręcenia śrubek, niejednokrotnie lakierowanych przez producenta, przyda się zestaw solidnych wkrętaków precyzyjnych. Jeśli laptop ma nietypowe śrubki (np. Torx) również trzeba zaopatrzyć się w stosowny śrubokręt.

Jak wymienić procesor w laptopie?

Ład i porządek - warto o niego zadbać... (fot. na lic. CC; Flickr.com/by cherrylet)
Ład i porządek - warto o niego zadbać... (fot. na lic. CC; Flickr.com/by cherrylet)

Należy też zadbać o uziemienie. Jeśli nie mamy pod ręką maty antystatycznej to możemy pozbyć się zgromadzonego na rękach ładunku dotykając uziemionego elementu, np. kaloryfera. Następnie trzeba uzyskać dostęp do procesora. Jeśli zawczasu nie zaopatrzyliśmy się w instrukcję serwisową do posiadanego modelu komputera przenośnego, możemy zaufać intuicji. W sporym odsetku laptopów wystarczy demontaż spodniej części obudowy i układu chłodzenia.

Czasami trzeba zdemontować praktycznie wszystko... (fot. philip)
Czasami trzeba zdemontować praktycznie wszystko... (fot. philip)

Jeśli zatem wykażemy się odrobiną dobrych chęci, wyczucia i cierpliwości, to wymienimy procesor w laptopie bez najmniejszych problemów i komplikacji. Jeśli natomiast mamy model, który trzeba rozłożyć niemal na czynniki pierwsze i nie czujemy się na siłach, aby to zrobić, warto poprosić o pomoc kogoś bardziej doświadczonego lub, jak wspominałem, znaleźć w Sieci instrukcję serwisową i postępować zgodnie z zawartymi w niej poleceniami.

Ile można zyskać wymieniając procesor w laptopie? Czy jest to opłacalne?

To zdecydowanie mniej niż musielibyśmy zapłacić za nowy laptop z szybszą jednostką centralną. Co więcej stary CPU odsprzedać odzyskując część pieniędzy. Jak widać wymiana chipu może się opłacać. Może, ale nie musi. Wiele zależy od tego, jaki procesor w laptopie mamy. Jeśli jest to model low-endowy, to zastąpienie go high-endowym przy niewielkim nakładzie kosztów jak najbardziej wchodzi w grę.

Natomiast gdy kupiliśmy komputer np. z chipem AMD Turion II M520 (2,3 GHz, 1 MB L2C) i rozważamy zakup Turiona II Ultra M640 (2,6 GHz, 2 MB L2C) możemy sobie śmiało odpuścić. Zysk wydajności w granicach 10% nie rekompensuje wydania ok. 200-250 zł i poświęconego czasu. Zatem zanim wymienimy procesor w laptopie przekalkulujmy, czy to ma sens. Dobry ranking procesorów powinien ułatwić zadanie.

Jednocześnie pamiętajmy, że tak daleko idąca ingerencja w konfigurację sprzętową laptopa najczęściej skutkuje unieważnieniem jego gwarancji. Producenci zazwyczaj nie lubią, gdy grzebie się w obudowie, zamiast po prostu kupować nowy model notebooka. Oczywiście nie jest to regułą, ale warto wcześniej upewnić się (np. czytając instrukcję obsługi) w jakim zakresie możemy modyfikować laptop bez utraty gwarancji i wsparcia technicznego.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)