Maserati chce pobić rekord, ruszając śladami Krzysztofa Kolumba

Maserati chce pobić rekord, ruszając śladami Krzysztofa Kolumba

Czy Maserati ustanowi nowy rekord? (Fot. Omniauto.it)
Czy Maserati ustanowi nowy rekord? (Fot. Omniauto.it)
Łukasz Michalik
03.02.2012 09:00, aktualizacja: 10.03.2022 16:32

Z czego słynie Maserati?  Miłośnicy samochodów mogą uznać takie pytanie za kiepski żart, jednak włoska legenda motoryzacji postanowiła zerwać ze stereotypem. Być może już niedługo usłyszymy o Maserati nie w kontekście nowego modelu samochodu, ale przy okazji relacji z rekordowego, transatlantyckiego rejsu.

Z czego słynie Maserati?  Miłośnicy samochodów mogą uznać takie pytanie za kiepski żart, jednak włoska legenda motoryzacji postanowiła zerwać ze stereotypem. Być może już niedługo usłyszymy o Maserati nie w kontekście nowego modelu samochodu, ale przy okazji relacji z rekordowego, transatlantyckiego rejsu.

Trójząb Neptuna w logo firmy zobowiązuje! Maserati chce ustanowić nowy rekord. Tym razem zostanie on pobity nie na asfalcie, ale przez jacht żaglowy w drodze pomiędzy Europą a Ameryką. 7-osobowa załoga jachtu Maserati, którym dowodzi Giovanni Soldini, wyruszyła z portu Kadyks w południowozachodniej Hiszpanii z zamiarem przepłynięcia Atlantyku w rekordowo krótkim czasie.

Rejs z Kadyksu do planowanego miejsca przeznaczenia – wyspy San Salvador na Bahamach, gdzie według jednej z teorii miał wylądować Krzysztof Kolumb – oznacza pokonanie 7193 kilometrów. Wcześniejsze rekordy należały do dużych trimaranów, jednak wśród wielokadłubowych konkurentów Maserati wyróżnia się klasyczną budową.

Licząca 70 stóp długości jednostka z 98-stopowym masztem z włókna węglowego należy do klasy VOR (Volvo Ocean Race) 70, biorącej udział w organizowanych co 3 lata regatach dookoła świata. Choć jacht był przystosowany do szybkich rejsów, przed próbą ustanowienia rekordu spędził 3 miesiące w suchym doku, gdzie udało się zmniejszyć jego wagę o 10 proc.

Maserati (Fot. Maserati.Soldini.it)
Maserati (Fot. Maserati.Soldini.it)

Trasa, którą ma pokonać, nosi nazwę „Road of Discovery” na cześć Krzysztofa Kolumba. Przepłynięcie oceanu zajęło wielkiemu odkrywcy pięć tygodni. Aktualny rekordzista, trimaran Groupama, pokonał ją w 2007 roku w nieco ponad siedem dni.

Rejs Maserati jest jednak wielką niewiadomą. Choć za optymalną datę jego rozpoczęcia uznano 2 lutego, nie jest jasne, co spotka załogę w drugiej części podróży. Długoterminowe, czyli w tym wypadku sięgające kilku dni, prognozy nie są wystarczająco wiarygodne.

Maserati Soldini partenza record Cadice-San Salvador

Próba pobicia rekordu nie jest pierwszą przygodą Maserati związaną z morzem. Jeszcze w latach 30. bracia Maserati testowali na morzu 16-cylindrowe silniki. Silniki włoskiego producenta były również wykorzystywane w 1955 roku podczas motorowodnych mistrzostw świata, a w kolejnych latach napędzane przez nie motorówki zdobyły kilkadziesiąt nagród w różnych kategoriach.

Rejs Maserati jest monitorowany przez World Sailing Speed ​​Record Council. Postępy jachtu można śledzić na tej stronie.

Maserati (Fot. Maserati.Soldini.it)
Maserati (Fot. Maserati.Soldini.it)
Maserati (Fot. Maserati.Soldini.it)
Maserati (Fot. Maserati.Soldini.it)

Źródło: MaseratiGizmagMilka JungAutoblog

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)