Bezzałogowe maszyny roku 2011 [wideo]

Bezzałogowe maszyny roku 2011 [wideo]

Boeing
Boeing
Adam Maciejewski
05.01.2012 17:16, aktualizacja: 11.03.2022 09:02

Jeszcze kilkanaście lat temu maszyny bezzałogowe mogły uchodzić za techniczną nowinkę. Dziś jest to najdynamiczniej rozwijająca się kategoria sprzętu wojskowego i coraz częściej cywilnego. Technologiczne signum temporis. A rok 2011 przyniósł wiele ciekawych wydarzeń ze świata bsl-i.

Jeszcze kilkanaście lat temu maszyny bezzałogowe mogły uchodzić za techniczną nowinkę. Dziś jest to najdynamiczniej rozwijająca się kategoria sprzętu wojskowego i coraz częściej cywilnego. Technologiczne signum temporis. A rok 2011 przyniósł wiele ciekawych wydarzeń ze świata bsl-i.

W 2011 bez wątpienia najciekawsze konstrukcje i wydarzenia z nimi związane pochodziły z USA. Przede wszystkim swoje pierwsze loty odbyły maszyny powstałe w ramach programu UCAS-D.

Northrop Grumman
Northrop Grumman

Northrop Grumman oblatał oba prototypy uderzeniowego X-47B. Co ciekawe Boeing, który przegrał w konkursie UCAS-D, niezrażony tym faktem, dalej rozwija własną konstrukcję. I tak w 2011 w powietrze wzbił się Phantom Ray, dzieło Phantom Works, czyli oddziału Boeinga zajmującego się awangardowymi projektami wojskowymi.

Boeing Phantom Ray flight test

USAF
USAF

Równie sensacyjne wydarzenie związane jest z innym bezzałogowcem Boeinga, z pojazdem kosmicznym X-37B. Jego drugi egzemplarz rozpoczął 5 marca misję, z której miał powrócić 29 listopada. Jednak decyzją US Air Force, dla których jest rozwijany, orbituje sobie dalej. Prawie na pewno X-37B ma podwójne, militarne i cywilne, zastosowanie. Być może jest techniczną polisą ubezpieczeniową na wypadek fiaska programu Prompt Global Strike.

Wśród lżejszych bsl-i z USA też nie brakowało nowości. AAI Corp. ujawniła bsl Shadow M2. Wiele informacji związanych było z bojowym wykorzystaniem amerykańskich bezzałogowców.

Pierwsze misje w Afganistanie dla USMC wykonała bezzałogowa wersja śmigłowca Kaman K-MAX, w wersji załogowej, popularnego latającego dźwigu. Będzie zaopatrywał z powietrza polowe bazy Marines w miejscach, gdzie ryzyko zestrzelenia załogowego śmigłowca jest zbyt duże. Poza tym do Afganistanu wysłano naszpikowanego sensorami MQ-1C Gray Eagle, element awangardowego systemu MUSIC dla US Army. Podobny system testuje US Navy w oparciu o bsl Fire Scout. Pentagon kupił też pierwszy egzemplarz Avengera, który będzie bazował w Afganistanie. Natomiast nad Iranem USA straciły RQ-170 Sentinel.

Bsl własnej konstrukcji pokazali i przetestowali Turcy, konkretnie państwowe przedsiębiorstwo Turkish Aerospace Industries (TAI). Bsl TAI Anka swoimi osiągami i wyposażeniem stanowi konkurencję dla MQ-1 albo Herona. Dowód na rosnące zaawansowanie techniczne tureckich programów militarnych.

Spore ambicje w segmencie bsl-i przejawia ChRL. Wideo powyżej to, jakoby nieoficjalny przeciek ujawniający prototyp strategicznego chińskiego bsl, odpowiednika Global Hawka. Ma to być dzieło Chengdu Aircraft Corporation, nazwane Xianglong (choć to chyba raczej nazwa całego programu, a nie konkretnego modelu) i nie wiadomo, czy w ogóle lata. W każdym razie nie zaobserwowano lotów tego bsl. Na pewno Chiny rozwijają kilka typów bsl różnych klas, co nie zawsze przebiega gładko.

Sukcesem za to zakończył się oblot chińskiego bezzałogowego śmigłowca V-750:

Successful maiden flight of China's largest unmanned helicopter

Skonstruowana przez Weifang Tianxiang Aerospace maszyna może z ładunkiem ok. 80 kg, działać w promieniu ok. 150 km przez ok. 4 godz.

IAI GHOST

W zeszłym roku poznaliśmy także izraelski mały bsl IAI Ghost. Jak widać w prezentacji, zbudowany w układzie 2-wirnikowym podłużnym „duch” przeznaczony jest do skrytego działania w terenie miejskim, najczęstszym polu walki dla izraelskiego wojska w ostatnich latach.

Bezzałogowce to nie tylko maszyny wojskowe, albo wyłącznie wojskowe.

The Global Observer - World's First Hydrogen Fuelled UAV Flight

Na początku 2011 w swój kolejny lot wzbił się Global Observer firmy AeroVironment. Był to jednak pierwszy lot, w którym ten bezzałogowiec wykorzystywał płynny wodór, jako paliwo. Global Observer ma być tanim zamiennikiem dla satelitów, zapewniając łączność i transmisję danych w regionalnej skali, dzięki zdolności do kilkudobowego lotu na pułapie 17-20 km. Niestety w kwietniu prototyp rozbił się. Global Observer ma skrzydła o rozpiętości 53 m, ale powstaje też mnóstwo bardzo małych bezzałogowców. Trochę umownie zaliczanych do kategorii minibsl, mikrobsl, czy nawet nanobsl.

Bezzałogowce to nie tylko maszyny powietrzne. W 2011 poznaliśmy nowe modele bsl-i lądowych – militarnych, ale też nawet rolniczych – a także morskich. Pro forma na koniec przypomnę o bezzałogowcach rozwijanych w Polsce.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)