Xovel - łopata w sam raz dla geeka!

Gdy na polskich i zagranicznych budowach coraz więcej pracowników z wyższym wykształceniem, czas wreszcie wprowadzić odrobinę innowacji do tej branży. Oto przykład na to, że łopata wcale nie musi być prostym narzędziem, a "łopatologia" nabiera zupełnie innego znacznia.

Gdy na polskich i zagranicznych budowach coraz więcej pracowników z wyższym wykształceniem, czas wreszcie wprowadzić odrobinę innowacji do tej branży. Oto przykład na to, że łopata wcale nie musi być prostym narzędziem, a "łopatologia" nabiera zupełnie innego znacznia.

Oczywiście to nie pierwsza pomysłowa łopata - wystarczy, że przypomnicie sobie, jak sprawowała się wielofunkcyjna chińska saperka. Rosjanie też świecą przykładem jeśli chodzi o niestandardowe wykorzystanie łopaty. Xovel to próba ulepszenia tradycyjnej łopaty, dzięki czemu to proste narzędzie ma być jeszcze łatwiejsze w użyciu.

Zmieniony jest przede wszystkim sposób trzymania łopaty - stylisko zostało dodatkowo wyposażone w uchwyt, który ma być bardziej ergonomiczny. Xovel ma wbudowaną latarkę oraz wymienne końcówki, które zwiększają funkcjonalność narzędzia. Długość łopaty również można dostosować, a wykonanie z lekkich materiałów, takich jak włókna węglowe, ma sprawiać, że praca będzie mniej męcząca.

Nie da się ukryć, że projekt jest ciekawy i pomysłowy, ale trudno powiedzieć, czy jest sens udoskonalania tak prostego przedmiotu jakim jest łopata. Przy kopaniu potrzebne jest raczej solidne narzędzie, a nie kreatywnie zaprojektowany gadżet.

Źródło: yankodesign.com