Tanie Smart TV powraca. Oto druga generacja Mi Box S
Xiaomi Mi Box S jest jedną z najpopularniejszych przystawek Smart TV na świecie. Niemałym zainteresowaniem cieszy się również w Polsce. Warto jednak wstrzymać się z zakupem, bo nadchodzi nowa wersja. Chiński producent zaprezentował Mi Box S (2. generacji).
19.04.2023 | aktual.: 20.04.2023 10:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Xiaomi ma w swojej ofercie dwa rodzaje przystawek Smart TV, czyli urządzeń, które za nieduże pieniądze są w stanie zapewnić dostęp do rozmaitych aplikacji nawet na starych telewizorach. Pierwszą grupą są "sticki", czyli maleńkie urządzenia przypominające pendrive’y. Drugą – "boksy", a więc większe sprzęty, które pełnią równocześnie funkcje odtwarzaczy multimedialnych. Xiaomi Mi Box S reprezentuje naturalnie tę drugą kategorię.
Xiaomi Mi Box S (2. generacji) z Google TV
Druga generacja Xiaomi Mi Box S przede wszystkim ma na pokładzie nowszy system: Google TV, bazujący na wersji Android 11 (w pierwszej generacji mieliśmy Androida 8.1). To sprawia, że użytkownicy mogą liczyć na dostęp do najnowszych aplikacji Smart TV przez wiele lat. YouTube, Netflix, Disney+, HBO Max, Apple TV czy Amazon Prime Video – wszystko tu zadziała.
Drugą istotną nowością jest moduł Bluetooth 5.2, umożliwiający bezprzewodowe przesyłanie treści na duży ekran telewizora. Warto też wspomnieć o obsłudze HDR (w formatach Dolby Vision i HDR10+), kompatybilności z dźwiękiem przestrzennym (w standardach Dolby Atmos i DTS-HD) oraz zgodności z kodekami AV1, VP9 i HEVC. Słowem: sprzęt nie będzie raczej ograniczać możliwości naszego kilkuletniego telewizora.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niedrogi sposób na Smart TV na starym telewizorze
Największą niewiadomą jest tak naprawdę wydajność urządzenia. Na papierze 2 GB pamięci RAM i procesor Amlogic S904X4 nie wyglądają imponująco, ale z drugiej strony taki sprzęt nie potrzebuje topowych podzespołów.
Wszystko okaże się już niebawem. Do zakupu na pewno zachęca cena, oscylująca wokół 400 złotych – podobnie jak w przypadku modelu pierwszej generacji.
Wojciech Kulik, dziennikarz Gadżetomanii