Amerykańskie cięcia – co wyparuje ze zbrojeniowych planów Pentagonu

W zeszłym tygodniu komisja budżetowa Senatu USA przesłała do izby wyższej Kongresu przyszłoroczny projekt budżetu Pentagonu. Zawiera on całą listę oszczędności. Jeśli zostaną przyjęte, dotkną wiele programów zbrojeniowych. Oto najciekawsze z nich.

W zeszłym tygodniu komisja budżetowa Senatu USA przesłała do izby wyższej Kongresu przyszłoroczny projekt budżetu Pentagonu. Zawiera on całą listę oszczędności. Jeśli zostaną przyjęte, dotkną wiele programów zbrojeniowych. Oto najciekawsze z nich.

Wizja pojazdu projektowanego w ramach programu GCV przez BAE Systems i Northrop Grumman. GCV ma być podstawową platformą bojową przyszłości dla amerykańskich żołnierzy, następcą floty bwp M2, transporterów M113 i kołowych Strykerów. W 2012 roku Pentagon dostanie 644 mln dolarów mniej, niż chciał. Program GCV trzęsie się w posadach nim na dobre się rozpoczął. Komisję bardzo zaniepokoił przyszły szacunkowy koszt pojazdu GCV oscylujący w granicach 13-17 mln dolarów.

Prototyp od konsorcjum General Tactical Vehicles na następcę popularnych Humvee. Pojazd miał powstać w ramach programu Joint Light Tactical Vehicle (JLTV) dla US Army i USMC. Komisja zarekomendowała kasację całego programu, podważyła też jego sensowność i zaleciła, aby oba rodzaje sił zbrojnych szukały następcy HMMWV oddzielnie.

Na dalszy rozwój trapionego problemami technicznymi myśliwca F-22 USAF chciało kolejne 718 mln. Komisja chce odjąć od tej kwoty 207 mln.

Poważne cięcia nie ominęły też F-35, najważniejszej i niemającej alternatywy konstrukcji lotniczej USA. Komisja wobec kolejnych problemów technicznych poleciła ograniczyć liczbę zamówionych w 2012 roku egzemplarzy do 35 sztuk - wiąże się to z obcięciem 695 mln.

USAF chciało kupić w przyszłym roku 48 uzbrojonych bsl MQ-9 Reaper. Komisja blokuje ten zakup i chce w ten sposób zaoszczędzić 813 mln dolarów.

Cięcia dotknęły także program Joint Tactical Radio System (JTRS). Kompleksowy plan wymiany środków łączności dla sił zbrojnych USA notuje kolejne opóźnienia. Za „karę” komisja chce cięcia o 570 mln.