Sekret z czasów zimnej wojny ujawniony!

Sekret z czasów zimnej wojny ujawniony!

Sekret z czasów zimnej wojny ujawniony!
Grzegorz Nowak
19.09.2011 11:00

Amerykanie mają powód do świętowania. Mija 50 lat, odkąd wysłali w kosmos pierwszego szpiegowskiego satelitę w ramach tajnego programu HEXAGON. Teraz jednego z największych satelitów tego typu można oglądać na wystawie w Waszyngtonie.

Amerykanie mają powód do świętowania. Mija 50 lat, odkąd wysłali w kosmos pierwszego szpiegowskiego satelitę w ramach tajnego programu HEXAGON. Teraz jednego z największych satelitów tego typu można oglądać na wystawie w Waszyngtonie.

Pod kryptonimem HEXAGON krył się szpiegowski program kosmiczny, który wyniósł na orbitę aż 19 satelitów. Maszyny znane jako KH-9 HEXAGON "Big Bird" były największymi urządzeniami tego typu - mierzyły ponad 18 metrów długości. W latach 1971-1986 dostarczały niezwykle szczegółowych zdjęć całego Związku Radzieckiego.

Obraz

Satelity wynoszone na orbitę przez rakiety Titan III robiły zdjęcia z dokładnością do 1 metra. Co ciekawe, pozyskany materiał był zapisywany na kliszach, i zrzucany na Ziemię przy pomocy specjalnych kapsuł, które przechwytywał w powietrzu samolot. Każdy satelita wysyłał ok. 4 takich kapsuł w czasie trwania swojej misji.

Wysłanie satelitów szpiegowskich w przestrzeń rozpoczęło zupełnie nową erę w sztuce prowadzenia wywiadu i wojny. Do rozstrzygającego konfliktu między USA i ZSRR szczęśliwie nie doszło, a efekty tych zmagań możemy teraz oglądać w muzeach. Satelitę HEXAGON można oglądać w waszyngtońskim National Air and Space Museum. Jeśli jednak akurat nie wybieracie się w najbliższym czasie do Stanów, poniżej możecie zobaczyć galerię zdjęć szpiegowskiego kolosa.

  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item
[1/11]

Źródło: gizmodo.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)