Chrome 14 jest już dostępny. Co zmienia funkcja Native Client?
W Sieci pojawiło się kolejne, stabilne wydanie przeglądarki Google’a – Chrome 14. Jakie zmiany wprowadza najnowsza wersja aplikacji?
W Sieci pojawiło się kolejne, stabilne wydanie przeglądarki Google’a – Chrome 14. Jakie zmiany wprowadza najnowsza wersja aplikacji?
Zgodnie z informacjami opublikowanymi na blogu Chrome’a, najnowsza wersja to przede wszystkim zbiór poprawek. Jest to prawda w przypadku użytkowników Windowsa, jednak użytkownicy OS X Lion otrzymali kilka udogodnień, a wśród nich tryb pełnoekranowy oraz usprawnioną obsługę touchpada.
Najistotniejsze jest jednak to, czego nie widać na pierwszy rzut oka. Usunięto ponad 30 niebezpiecznych dla użytkowników luk. W Chrome 14 pojawiła się ponadto znana z wersji beta funkcja Native Client (NaCl), której skrót dziwnie kojarzy się z solą kuchenną ;)
NaCl to rodzaj sandboksa pozwalającego na uruchamianie kodu C i C++ w środowisku przeglądarki. Daje to możliwość wykonywania kodu na komputerze użytkownika, co pozwala na wykorzystanie mocy CPU.
Rozwiązanie takie budzi zrozumiałe obawy o bezpieczeństwo, jednak – zdaniem osób testujących nową usługę dla Google’a – NaCl nie stwarza zagrożeń. W praktyce NaCl to kolejny krok w zacieraniu różnic pomiędzy aplikacjami webowymi i desktopowymi.
Google I/O 2011: Beyond JavaScript: Programming the Web with Native Client
Inną nowością, dostępną w aktualnej wersji Chrome’a, jest Web Audio API – usługa pozwalająca na zaawansowane odtwarzanie dźwięków, które mogą m.in. symulować określone rodzaje otoczenia lub pomieszczeń.
Najnowsze wydanie Chrome’a to zarazem okazja do nagrodzenia osób, które wykryły luki związane z bezpieczeństwem. Tym razem pula wynosiła ponad 13 tys. dolarów. Na liście nagrodzonych znalazł się również polski programista Sławomir Błażek. Gratulujemy!
Przeglądarkę można pobrać ze strony producenta.
Źródło: Cnet • Dobre Programy • Chromium.org