Facebook wprowadza nową funkcję. Jak działa subskrypcja?

Nie ma nic lepszego dla klientów niż konkurencja. Choć Google+ po efektownym starcie wydaje się stać w miejscu, Facebook nie może lekceważyć konkurenta. Efekt? Coraz większa liczba szybko wdrażanych i ułatwiających życie funkcji. Zobacz kolejną z nich.

Subskrypcja służy do pobierania od użytkowników ich adresów e-mail w celu wysyłania im określonych informacji (np. newslettera czy ofert handlowych). Mechanizm subskrypcji działa także w odwrotną stronę i umożliwia użytkownikom wypisanie się z listy mailingowej w dowolnym momencie.

Nie ma nic lepszego dla klientów niż konkurencja. Choć Google+ po efektownym starcie wydaje się stać w miejscu, Facebook nie może lekceważyć konkurenta. Efekt? Coraz większa liczba szybko wdrażanych i ułatwiających życie funkcji. Zobacz kolejną z nich.

Facebook uruchomił testy nowej usługi. Profile  użytkowników wzbogacone został o dodatkowy przycisk – Subskrybuj. Kliknięcie go pozwala na śledzenie aktywności użytkownika, który nie jest naszym znajomym.

Internauta, którego aktywność postanowiliśmy śledzić, zostanie o tym powiadomiony. Aby udostępnić innym subskrybowanie własnych treści, trzeba uruchomić nową funkcję. Można to zrobić w tym miejscu.

Jest to funkcja zbliżona do tego, co oferuje Google+ czy Twitter. Aby nie zaśmiecać naszej Tablicy zbyt dużą ilością zbędnych informacji, Facebook umożliwia filtrowanie treści, pochodzących od subskrybowanych użytkowników.

Nowa opcja wydaje się interesująca zwłaszcza z punktu widzenia tych osób, które publikując atrakcyjne, cieszące się zainteresowaniem innych internautów, wpisy. Subskrypcja sprawi, że nie będzie trzeba zaprzyjaźniać się, aby mieć do tych treści łatwy dostęp.

Subskrypcja, połączona z opisywanymi przez Michała zmianami na listach znajomych, daje bardzo duże możliwości personalizacji i kontroli nad publikowanymi treściami. Trudno w tym wypadku nie dostrzec analogii z kręgami Google+.

Jeden z największych atutów serwisu społecznościowego Google'a stał się tym samym dostępny również na Facebooku. Walka serwisów społecznościowych rozwija się w najlepsze. Ciekawe, jaką funkcją odpowie Google+?

Źródło: All Facebook