Chociaż do premiery Mass Effect 3 zostało jeszcze sporo czasu (luty-marzec 2012), to już dziś pojawiają się pierwsze wiadomości dotyczące kolejnej części. Wygląda na to, że gra, która początkowo miała być trylogią, nieco się rozrosła i... przynosi spore zyski.
Chociaż do premiery Mass Effect 3 zostało jeszcze sporo czasu (luty-marzec 2012), to już dziś pojawiają się pierwsze wiadomości dotyczące kolejnej części. Wygląda na to, że gra, która początkowo miała być trylogią, nieco się rozrosła i... przynosi spore zyski.
Inaczej przecież nikt nie pakowałby się w tworzenie kolejnych części. Ale do rzeczy. CEO studia Bioware, Ray Muzyka, w wywiadzie dla Inside Xbox zapowiedział, że możemy się spodziewać kolejnych gier z logo tej serii. Kiedy, jak i gdzie? Tego z pewnością dowiemy się już po premierze trzeciej części. Dla miłośników sagi ta wiadomość jest zapewne bardzo krzepiąca, pytanie tylko, co z jakością gry.
Przyznam szczerze, że zarówno pierwszą, jak i drugą część ME połknąłem w całości bez zająknięcia. Gra wprowadziła wiele świeżości w oklepany temat strzelanin kosmicznych, a wszystko było przyprawione odpowiednią porcją RPG. Chcemy tego więcej, prawda?
Ray Muzyka tak skomentował trzecią część Mass Effect:
Jest to koniec epickiej trylogii, a jednocześnie początek nowej, galaktycznej przygody.
Oby nowa przygoda nie była gorsza od poprzedniej, która była wypełniona zawiłościami, miłosnymi uniesieniami i niezapomnianymi, kosmicznymi widokami.
Źródło: msxbox-world
