Palisz? Lepiej daj się obwąchać Azorowi

Palisz? Lepiej daj się obwąchać Azorowi

Fot. na lic. CC BY 2.0/Flickr/visualpanic
Fot. na lic. CC BY 2.0/Flickr/visualpanic
Piotr Dopart
18.08.2011 18:00, aktualizacja: 11.03.2022 11:07

Po wielu latach rozwoju diagnostyki nowotworów po raz kolejny okazuje się, że najskuteczniejsze są metody bliskie naturze. W tym przypadku systemem wczesnego ostrzegania został psi nos, który wręcz zdeklasował dotychczasowe sposoby.

Po wielu latach rozwoju diagnostyki nowotworów po raz kolejny okazuje się, że najskuteczniejsze są metody bliskie naturze. W tym przypadku systemem wczesnego ostrzegania został psi nos, który wręcz zdeklasował dotychczasowe sposoby.

Za projektem szybkiego wykrywania raka płuc stoją naukowcy z Niemiec, którzy przeprowadzili duży eksperyment, obejmujący 220 ochotników (zarówno zdrowych, jak i cierpiących na raka płuc). Od zgromadzonych w szpitalu Schillerhoehe uczestników pobrano próbki oddechu - czyli po prostu kazano chuchnąć do wypełnionych watą probówek - a następnie użyto ich do wytresowania psów wykrywaczy.

Po krótkim przeszkoleniu nosy dwóch owczarków niemieckich, owczarka australijskiego i jednego labradora stały się precyzyjnymi miernikami, które pozwoliły na bardzo dokładną (71% wykryć u osób chorych i 7% wskazań - fałszywych alarmów - u osób zdrowych) wstępną diagnozę raka i nie tylko. W grupie chorych psy były bowiem w stanie różnicować pomiędzy nowotworem a przewlekłą obturacyjną chorobą płuc. Na wyniki nie miały znaczenia żadne czynniki poboczne - pacjenci mogli wcześniej jeść, palić, a psy i tak były w stanie wyniuchać, że coś jest na rzeczy.

Dotychczasowe metody gwarantowały wykrycie ok. 15% chorych, więc psy mogą ocalić niesamowitą wręcz liczbę osób. Czyżbyśmy właśnie uzyskali rozwiązanie problemu medycznego i przepełnionych schronisk?

Źródło: Gizmodo

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)