Temperatura idzie w górę, a wraz z nią pojawiają się nowe możliwości. Jezioro, morze, góry, wyjazd za granicę. Na wakacyjny wypoczynek warto wziąć do kieszeni małą, wielofunkcyjną kamerę. Jaką? Tanią i uniwersalną!
Temperatura idzie w górę, a wraz z nią pojawiają się nowe możliwości. Jezioro, morze, góry, wyjazd za granicę. Na wakacyjny wypoczynek warto wziąć do kieszeni małą, wielofunkcyjną kamerę. Jaką? Tanią i uniwersalną!
Jak wybrać kamerę na wakacje?
Szukając dla siebie odpowiedniego produktu, kierujmy się tym, co zawsze powinno przyświecać przy wyborze sprzętu – własnymi potrzebami. Sprzedawcy i recenzenci mogą zachęcać do kupna urządzenia za kilka tysięcy złotych, ale po co w nie inwestować, skoro chcemy mieć w kieszeni po prostu coś uniwersalnego, sprawdzającego się na plaży?
Pod względem jakości nagrań kieszonkowe kamery nigdy nie będą dorównywały swoim dużym braciom – o tym trzeba pamiętać. Na jakich funkcjach i elementach wyposażenia warto się skupić?
- Zapis na karty pamięci SD – jedna z najtańszych i najwygodniejszych form zapisu danych na rynku. Karty SD są małe i lekkie. Wiele laptopów ma wbudowane czytniki tego formatu, co ułatwia transfer. Pamiętajmy tylko o sprawdzeniu zawartości zestawu i ewentualnym doliczeniu kosztów karty.
- Wygodny format zapisu – dla własnego komfortu warto poszukać sprzętu zapisującego filmy i zdjęcia w popularnych formatach (np. .avi, .mp4). Ułatwi to późniejsze odtwarzanie plików na różnych urządzeniach i ewentualny montaż.
- Bateria – rzecz niezwykle istotna podczas wakacyjnych podróży. Przed zakupem warto się upewnić, czy kamera pozwala na wymianę akumulatorka (i jaka jest cena dodatkowej sztuki). Jeśli nie ma takiej opcji, koniecznie sprawdźmy czas działania przy nagrywaniu filmów w wysokiej rozdzielczości. To one najmocniej eksploatują źródło mocy (wartości te najlepiej sprawdzać w testach niezależnych serwisów, a nie w specyfikacjach podawanych przez producenta).
- Odpowiednia rozdzielczość. Wiele kieszonkowych kamer oferuje możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli. Czy rzeczywiście jest nam ona potrzebna? W większości przypadków 720p (1280x720 pikseli) w zupełności wystarczy. Nagrany film zajmie mniej miejsca na karcie pamięci i będzie łatwiejszy w montażu nawet na słabszych komputerach.
- Odpowiednie złącza. Gniazda USB i HDMI to już dzisiaj standard. Mimo to upewnijmy się, że kamera, która nas interesuje, jest w nie wyposażona. USB ułatwi transfer plików do komputera, a dzięki HDMI podłączymy kamerę bezpośrednio do telewizora.
- Dodatki. Na rynku są już dostępne kieszonkowe kamery w wodoodpornych obudowach (można ich używać jako kamer internetowych) czy nawet modele 3D (Sony Bloggie 3D(http://allegro.pl/listing.php/search?sg=0&string=Sony+Bloggie+3D), cena około 1000 zł). Pamiętajmy jednak, że nie każda nowość i dodatek są nam potrzebne. Nawet jeśli producent i sprzedawca mówią inaczej.
Kamery miniaturowe
Wraz z rozwojem technicznym cyfrowych kamer nastąpiła miniaturyzacja. Ta z kolei doprowadziła do stworzenia bogatej gamy produktów prawdziwie kieszonkowych.
Sony ma miniaturową serię Bloggie w cenie od 300 do 700 zł. Toshiba oferuje na przykład model Camileo BW 10, który nie tylko daje możliwość nagrywania filmów w wysokiej rozdzielczości, ale ma też wodoodporną obudowę. Ceny oscylują w granicach 500 zł. Takie same produkty proponują też:
- Kodak - od 200 zł(http://allegro.pl/listing.php/search?string=Kodak&category=8785)
- Panasonic - od 300 zł(http://allegro.pl/listing.php/search?string=panasonic+HM&category=8785)
- Sanyo - od 450 zł(http://allegro.pl/listing.php/search?string=SANYO+VPC&category=8785)
Zaletą tych urządzeń są naprawdę miniaturowe rozmiary. Kamery nie są większe niż telefon komórkowy, a pozwalają na robienie zdjęć, nagrywanie filmów w wysokiej rozdzielczości i ich zapis na karty pamięci lub pamięć wewnętrzną.
Głównym minusem jest jakość - często porównywalna z nagraniami z wysokiej klasy smartfonów czy kompaktowych aparatów cyfrowych. W większości takich modeli brakuje też zoomu optycznego.
Miniaturowe... ale nie tak bardzo
Szukając kamery kieszonkowej, można też skupić się na urządzeniach miniaturowych, ale nie aż tak bardzo, by zmieściły się w kieszeni dżinsów. Wybór jest ogromny. Na przykład:
- kamery z serii Sanyo Xacti - od 300 zł(http://allegro.pl/listing.php/search?string=SANYO+Xacti&category=8785),
- niewielka Toshiba Camileo P30(http://allegro.pl/listing.php/search?string=Toshiba+Camileo+P30&category=8785),
- wodoodporny Panasonic HX-WA10 w cenie od 1200(http://allegro.pl/listing.php/search?string=PANASONIC+HX-WA10&category=8785) zł.
Istnieje możliwość wybrania modelu z obrotowym ekranem, zoomem optycznym i lepszą optyką. Jeśli poświęcimy jeszcze trochę miejsca w kieszeni i dołożymy grosza, to kupimy sprzęt o wyższej jakości nagrywania i większej wygodzie obsługi. Np. Sanyo Xacti SH1, większe modele z taniej serii Toshiba Camileo, kolorowy Panasonic SDR-SW21 czy niewielki Sony DCR-SX45E z dużym zoomem optycznym.
Coś dla fanów gadżetów
Oczywiście do kwestii kupna kamery na wakacje można podejść też w inny sposób. Zamiast szukać urządzenia jak najbardziej praktycznego, można znaleźć też najbardziej gadżeciarskie - możliwości jest sporo. Od zegarków z kamerą i własną pamięcią (ceny już od 130 zł), przez szpiegowskie okulary przeciwsłoneczne z ukrytym obiektywem (ceny nawet poniżej 100 zł), do kamer w długopisach, breloczkach i zapalniczkach.
Fani takich nietypowych urządzeń powinni zajrzeć do kategorii Allegro Kamery cyfrowe pozostałe. Znajdą w niej grubo ponad 200 aukcji zwariowanych gadżetów.
