Choć wyglądają jak kolekcjonerskie żetony dodawane niegdyś do paczek czipsów, to prawdziwe monety, którymi można płacić w sklepie. Tylko w jednym miejscu na świecie fani filmów George'a Lucas czują się jak w domu. Co to za miejsce?
Choć wyglądają jak kolekcjonerskie żetony dodawane niegdyś do paczek czipsów, to prawdziwe monety, którymi można płacić w sklepie. Tylko w jednym miejscu na świecie fani filmów George'a Lucas czują się jak w domu. Co to za miejsce?
Dam głowę, że w życiu nie zgadlibyście gdzie można dostać takie monety. Wygląda na to, że niewielka wyspa na południowym Pacyfiku to miejsce, gdzie nie brakuje fanów Gwiezdnych Wojen. Właściciele tamtejszych sklepów muszą się przygotować na to, że być może ktoś będzie im próbować zapłacić monetą z Darthem Vaderem.
Niue to niewielka wyspa będąca terytorium zależnym Nowej Zelandii. To właśnie jej władze wydadzą kolekcjonerską serię monet o nominale 2 dolarów nowozelandzkich (1 funta szterlinga). Wydane przez mennicę Nowej Zelandii monety będą miały na awersie postać królowej Elżbiety II, a na rewersie postać z gwiezdnej sagi.
Choć monetami będzie można normalnie płacić i ich nominały są raczej małe, kolekcjonerska wartość serii jest znacznie większa. Za jedną z nich można dostać równowartość nawet 382 dolarów! Jak na razie wybito 40 zestawów takich monet, więc jest to naprawdę unikatowy przedmiot dla fanów Gwiezdnych Wojen. Kolejne egzemplarze zostały zapowiedziane na 2014 rok.
Źródło: dvice.com
