Philips HMP3000 - dla ludzi

Philips HMP3000 - dla ludzi

Philips HMP3000 1
Philips HMP3000 1
Szymon Adamus
30.07.2011 08:33

Pierwsze wrażenie odtwarzacz multimedialny Philips HMP3000 zrobił na mnie pozytywne. Najbardziej do gustu przypadł mi minimalizm tego urządzenia połączony z ciekawą stylistyką. Czy te dobre wrażenia się utrzymały po dłuższym użytkowaniu sprzętu?

Pierwsze wrażenie odtwarzacz multimedialny Philips HMP3000 zrobił na mnie pozytywne. Najbardziej do gustu przypadł mi minimalizm tego urządzenia połączony z ciekawą stylistyką. Czy te dobre wrażenia się utrzymały po dłuższym użytkowaniu sprzętu?

Prostota i wygoda

Obraz
© [źródło](http://hdtvmania.pl/images/2011/07/PhilipsHMP300003.jpg)

Podoba mi się takie podejście. Wielu innych producentów stara się zrobić ze swoich odtwarzaczy superbogate centra multimedialne. Nie tędy droga. Taki sprzęt, moim zdaniem, ma być prosty, łatwy w obsłudze, mały oraz intuicyjny. Philips HMP3000 taki jest.

Menu multimediów odtwarzacza pozwala na przeglądanie plików według rodzaju (filmy, muzyka lub zdjęcia) lub katalogów. Każdy rodzaj multimediów można segregować w różny sposób (np. lista, lista z podglądem, miniaturki itd). Są też wyjątkowe opcje dostępne tylko dla danego rodzaju plików. Przykładowo, w przypadku zdjęć można ustawić odtwarzanie z w trybie slideshow, zmienić czas przesuwania slajdów i rodzaj animowanego przejścia.

Obraz
© [źródło](http://hdtvmania.pl/images/2011/07/PhilipsHMP300004.jpg)

Jedyny minus menu to brak możliwości obchodzenia ich na okrętkę. Po dojściu na sam dół opcji musowo wrócić do góry.

Odtwarzacze poszczególnych plików są intuicyjne. Najbardziej do gustu przypadła mi przeglądarka zdjęć, która oferuje najwięcej opcji (np. oglądanie z podkładem muzycznym). Najmniej odtwarzacz muzyki - najbardziej ubogi.

Obraz
© [źródło](http://hdtvmania.pl/images/2011/07/PhilipsHMP300005.jpg)

Player wideo, najważniejszy z zestawu, ma wiele opcji. Philips HMP3000 pozwala na przykład na zmianę ścieżek dźwiękowych czy niektórych parametrów obrazu.

Znakomicie prezentują się też opcje napisów - najbogatsze ze wszystkich odtwarzaczy tego typu, z jakimi miałem kontakt. Napisy można nie tylko dostosować do filmu, ale też zmienić ich wielkość, ustawienie, a nawet kolor.

Obraz
© [źródło](http://hdtvmania.pl/images/2011/07/PhilipsHMP300008.jpg)

Odnośnie do pilota podtrzymuję moje wcześniejsze zdanie: zapewnia wygodną obsługę. Przycisków jest mało, są duże i oddalone od siebie. Po kilku minutach zdalne sterowanie można kontrolować bezwzrokowo. Podczas testów pilot miał jednak drobne problemy z szerokimi kątami bocznymi. Tracił zasięg.

W odtwarzaczu nie ma wbudowanej karty WiFi oraz funkcji internetowych. Tych ostatnich szczególnie mi nie brakuje, w końcu do innych celów służy odtwarzacz, ale WiFi przydałoby się do wygodnej i szybkiej aktualizacji oprogramowania. Konieczność zgrania paczek z update’em na pendrive’a nie będzie zachęcała przeciętnego użytkownika do częstej aktualizacji.

Meritum

Na odtwarzaczu przetestowałem kilkadziesiąt formatów wideo w różnych rozdzielczościach. Skupiłem się na formatach najbardziej popularnych, czyli głównie .mkv, .avi. Nie pojawiły się żadne problemy z obsługą HD. Philips HMP3000 poradził sobie doskonale z plikami w 1080p, zarówno z przepustowością w granicach 4 Mbps, jak i 24 Mbps.

Obraz
© [źródło](http://hdtvmania.pl/images/2011/07/PhilipsHMP300007.jpg)

Player odtwarza napisy z polskimi znakami, zapamiętuje moment przerwania filmu i po ponownym jego odtworzeniu daje możliwość kontynuowania lub rozpoczęcia projekcji od początku.

Niestety, nie jest idealnie. Największy zawód to brak wsparcia dla plików .mov. Szkoda. Fani tego formatu nie odczytają go na playerze Philipsa. HMP3000 nie poradził też sobie z plikami 3GP z mojej starej komórki.

Na szczęście, oprócz tych formatów przyjmował bez zająknięcia każdy plik, jakim go nakarmiłem.

Obraz
© [źródło](http://hdtvmania.pl/images/2011/07/PhilipsHMP300010.jpg)

Dla kogo?

Druga sprawa to cena. Nowego Philipsa HMP3000 można kupić w sklepach internetowych za 225 złotych.

Dla kogo jest to sprzęt? Dla osób, które wymagają, by odtwarzacz multimediów:

  • był prosty w obsłudze i niewidoczny pod telewizorem,
  • nie miał dysku,
  • był tani,
  • zapewniał obsługę większości najpopularniejszych formatów wideo.

Nie jest to sprzęt doskonały, ale w tym przedziale cenowym może ostro zamieszać.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)