Szpiedzy, kosmici, a może reklama? Tajemnicze konto na YouTube zadziwia internautów

Szpiedzy, kosmici, a może reklama? Tajemnicze konto na YouTube zadziwia internautów

Szpiedzy, kosmici, a może reklama? Tajemnicze konto na YouTube zadziwia internautów
Źródło zdjęć: © Fot. Webdriver Torso
Marta Wawrzyn
02.05.2014 12:33

Pewien użytkownik YouTube'a w ciągu 7 miesięcy wrzucił 77 tys. 11-sekundowych filmów, na których skaczą czerwone i niebieskie prostokąty. A Internet zastanawia się, co to znaczy: czy to nowa wersja dawnych stacji szyfrujących, czy wiadomości od kosmitów, czy może przykład wyjątkowo dziwnego marketingu wirusowego.

O użytkowniku Webdriver Torso, który wrzucił na YouTube 77 tys. bardzo dziwnych filmików trąbią najpoważniejsze media na świecie, w tym "The Guardian" i BBC. I nikt nic nie wie, nikomu też nie udało się skontaktować z właścicielem tego nietypowego kanału. Webdriver Torso nie odpowiada na wiadomości od dziennikarzy.

77 tys. bardzo dziwnych filmów

Wszystkie filmy zostały wrzucone na przestrzeni ostatnich 7 miesięcy (co oznacza, że ktoś wrzucał je co 20 sekund) i są w gruncie rzeczy takie same. Wszystkie mają po 11 sekund, we wszystkich przy elektronicznych dźwiękach skaczą czerwone i niebieskie prostokąty. Tytuły kolejnych filmików wydają się kompletnie przypadkowe, w każdym pojawia się nazwa aqua.flv.

I to w zasadzie wszystko, co wiadomo na temat tego dziwnego zjawiska. Cała reszta to spekulacje, które często są kompletnie odjechane.

tmpwxm2CP

Wiadomości zawarte w prostokątach

Najdziwniejsza teoria? Jeden z użytkowników serwisu BoingBoing twierdzi, że to może być cyfrowa wersja radiostacji numerycznych, wykorzystywanych przez szpiegów do kontaktowania się. Wiadomości, które przesyłano w ten sposób, były praktycznie nie do rozszyfrowania – i tutaj mamy taką samą sytuację.

Niektórzy żartują, że to wiadomości od kosmitów, próbujących skontaktować się z nami za pomocą YouTube'a (bo Facebooka pewnie nie mają, słyszeliście, żeby kosmita miał konto na Fejsie?). Inni myślą, że to początek nietypowej promocji jakiejś marki. Będziemy się zastanawiać tygodniami, co to takiego, aż w końcu pojawi się produkt. Na przykład nowy smartfon albo kolekcja czerwono-niebieskich ubrań.

tmpR6adie

Serwis Daily Dot dotarł do informacji, że firma o nazwie Selenium posiada produkt Selenium Ice, który ma funkcję WebDriver. Selenium zaprzeczyło, że konto ma związek z działalnością firmy. Ale sama teoria nie jest taka szalona – to po prostu może być efekt uboczny jakichś testów.

Testy aplikacji? Niemożliwe!

"Kiedyś pisaliśmy aplikację dla jednego klienta do tworzenia animacji na iPadzie. Jedną z opcji była konwersja filmu i sharowanie na FB. FB miał jeszcze wtedy bardzo słaby system uploadu, wiec puszczaliśmy wszystko przez YouTube'a, a potem linka na FB. Po 6 miesiącach testów i developmentu nasz kanał miał około 10 tys. takich filmików" – napisał na Wykopie użytkownik elmyn.

Tajemnica Webdriver Torso pewnie jest równie trywialna. Zupełnie poważne media zwariowały na punkcie czegoś, co nie ma żadnego znaczenia, i wciąż ciągną temat, wymyślając coraz bardziej absurdalne teorie. A osoba odpowiedzialna za sławne konto na YouTube ma niezły ubaw, patrząc, co się dzieje.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (28)