Daj sobie więcej czasu! Poznaj 10 sposobów na szybsze uruchamianie komputera [TOP 10]

Czas włączania komputera z Windowsem często bywa irytująco długi. Choć produkt Microsoftu raczej nie dorówna pod względem prędkości uruchamiania systemowi Google'a, start Windowsa można zauważalnie przyspieszyć. Jak to zrobić?

Do BIOSU-u wchodzisz, wciskając chwilę po starcie komputera klawisz Del (niekiedy jest to F2 - informację na ten temat znajdziesz zazwyczaj w dolnej części ekranu). Znajdź opcję odpowiedzialną za kolejność bootowania i ustaw dysk twardy na początku listy.

Dzięki temu komputer podczas uruchamiania nie będzie szukał systemu na innych nośnikach, tylko bezzwłocznie uruchomi go z twardego dysku.

Kliknij Start i uruchom msconfig. Następnie wybierz zakładkę Uruchamianie i wyłącz te programy, których zazwyczaj nie używasz.

Uruchamiając się automatycznie niepotrzebnie obciążają system i wydłużają czas oczekiwania na gotowość komputera do pracy.

Razem z systemem uruchamia się bardzo wiele usług, z których najprawdopodobniej nie korzystasz. Kliknij Start i uruchom services.msc. Kliknij na usługę i z menu kontekstowego wybierz Właściwości a następnie Typ uruchomienia. Usługę możesz wyłączyć całkowicie lub opóźnić jej start, aby wczytywała się dopiero po jakimś czasie.

W większości przypadków możesz wyłączyć m.in Bufor wydruku (jeśli nie korzystasz z drukarki), Usługę wprowadzania na komputerze typu Tablet czy Usługę Odbiornik Windows Media Center.

Jeśli masz zainstalowany więcej niż jeden system, pojawiające się przy starcie menu wyboru prawdopodobnie daje Ci na decyzję kilkadziesiąt sekund. Jeśli nic nie wybierzesz, uruchamianie komputera jest o te kilkadziesiąt sekund dłuższe.

Aby zmienić tę wartość, uruchom msconfig i wybierz zakładkę Rozruch. Możesz tam zmienić domyślną wartość na niższą. Kilka sekund z powodzeniem wystarczy.

Czy na pewno korzystasz z każdego urządzenia, zainstalowanego w Twoim komputerze? Jeśli nie, uruchom Menedżera urządzeń i wyłącz w nim wszystko czego nie używasz na codzień. Upewnij się, czy potrzebujesz stale aktywnego modemu, Bluetootha albo Wi-Fi.

Po wyłączeniu urządzeń odinstaluj niepotrzebne sterowniki.

W teorii system z działającym programem antywirusowym uruchamia się wolniej, niż bez niego. Praktyka może jednak być dokładnie odwrotna – bez skutecznego antywirusa szybko przekonasz się, że po infekcji złośliwe oprogramowanie spowolni Twój komputer skuteczniej, niż skanowanie plików.

Zainstaluj np. Microsoft Security Essentials i ustaw harmonogram skanowania komputera na taki, w którym nie będzie Ci przeszkadzało okresowe obciążenie systemu. Jeśli nie chcesz programu Microsoftu, sprawdź inne, darmowe programy antywirusowe.

Windows 7 ładuje podczas startu około 200 różnych fontów. Liczba ta dramatycznie rośnie, jeśli masz zainstalowany również pakiet Microsoft Office. Zastanów się, z ilu korzystałeś w ostatnim miesiącu? Fontów, z których regularnie korzystasz będzie prawdopodobnie mniej, niż10. Całą reszta wczytuje się niepotrzebnie.

Wejdź do katalogu WindowsFonts i usuń niepotrzebne. W razie konieczności brakujące fonty można doinstalować.

Choć bardzo często można spotkać opinię, że doinstalowanie RAM-u to uniwersalny sposób na przyspieszenie wszystkiego ;) warto zastanowić się, jakie korzyści uzyskamy w przypadku uruchamiania komputera.

Przy zimnym starcie system wczytywany jest z dysku do pamięci. Opóźnić ten proces może wolny dysk i zbyt mało RAM-u. Gdy pamięć w Twoim komputerze to nie więcej niż kilkaset megabajtów, zastanów się nad jej rozszerzeniem.

Przy innych rzędach wielkości - gdy np. wymienisz 2 GB na 6 i typowej konfiguracji raczej nie odczujesz różnicy w prędkości uruchamiania systemu.

Podczas uruchamiania działającego w sieci komputera pewien czas zajmuje uzyskanie adresu IP. Jeśli masz taką możliwość, nadaj komputerowi statyczny adres IP

Jednym z najlepszych ulepszeń, jakie możesz zastosować jest zmiana twardego dysku na napęd SSD – szybki odczyt i czas dostępu sprawią, że różnicę zauważysz zarówno podczas startu, jak i w czasie uruchamiania aplikacji.

Niestety, nie jest to tanie ulepszenie. Ceny napędów o minimalnej sensownej pojemności - 32 GB, zaczynają się od około 200 zł. Gdy szukasz rozwiązania odpowiadającego pojemnością typowym dyskom twardym, zapłacisz znacznie więcej - napęd o pojemności 480 GB to wydatek rzędu 3-4 tys. zł.

Źródło: Lifehacker