Robousta wreszcie przemówiły i zaśpiewały [wideo]

Z pewnością pamiętacie, jak kilka dni temu pisałem o dziwacznym japońskim robocie, który próbował udawać ludzki aparat mowy. Dopiero teraz pojawiła się w Sieci prezentacja jego możliwości, która wprawia w osłupienie.

Z pewnością pamiętacie, jak kilka dni temu pisałem o dziwacznym japońskim robocie, który próbował udawać ludzki aparat mowy. Dopiero teraz pojawiła się w Sieci prezentacja jego możliwości, która wprawia w osłupienie.

Nie da się ukryć, że konstrukcja profesora Sawady jest w zamyśle nowatorska. Coraz częściej przecież zdarza się, że rozwiązania technologiczne naśladują to, co można zaobserwować w naturze. Dlatego zastąpienie tradycyjnych syntezatorów mowy sztucznymi ustami jest ciekawe, choć może z pozoru dziwaczne.

Kiedy po raz pierwszy pisałem o konstrukcji zaprezentowanej na targach Robotech 2011, podobnie jak wielu z Was, zastanawiałem się, jak właściwie będzie brzmiał głos dobywający się ze sztucznych ust. W Sieci pojawił się filmik, w którym robot próbuje śpiewać popularną w Japonii dziecięcą rymowankę - Kagome, Kagome. Po usłyszeniu piosenki w wykonaniu robota nie dziwię się, dlaczego profesor nie pokazał tego w prezentacji, o której pisałem poprzednio.

Śpiewającego robota możecie zobaczyć poniżej. Pamiętajcie jednak - oglądacie na własną odpowiedzialność!

Źródło: youtube.com