YouTube, Flickr, Groupon: Serwisy, którym się udało po radykalnych zmianach [TOP 10]
To były zupełnie inne pomysły na biznes, to mogły być zupełnie inne serwisy. Poznaj 10 start-upów, które padłyby po paru miesiącach, gdyby radykalnie, w amerykańskim stylu nie zmieniły kierunku działania. Zresztą większość z nich już dobrze znasz.
YouTube
Myślicie, że YouTube od początku miał być serwisem umożliwiającym dzielenie się plikami wideo? Błąd! Serwis, który powstał w 2005 roku, początkowo miał się nazywać się Tune in Hook Up i być serwisem randkowym, zawierającym filmy wideo – podobnym do HotOrNot.xom.
To jednak nie odniosło spodziewanego sukcesu, dlatego twórcy YouTube'a zmienili model, pozwalając użytkownikom wrzucać wideo każdego rodzaju. Dziś do wartego ponad miliard dolarów serwisu, którego właścicielem jest już Google, w ciągu minuty wrzucane są pliki wideo o długości 35 godzin.
Yelp
Yelp to bardzo ciekawy, choć niezbyt znany poza Stanami Zjednoczonymi serwis, umożliwiający znalezienie w danym miejscu dobrej restauracji, klubu albo salonu piękności. Co miesiąc odwiedza go 50 milionów Amerykanów.
Serwis powstał w 2004 roku jako zautomatyzowany system e-mailowych rekomendacji od przyjaciół. Ale użytkownicy zaczęli pisać dla przyjemności recenzje swoich ulubionych i znienawidzonych miejsc.
Tak powstał prawdziwy hit – Yellow Pages, ale lepsze, bo z recenzjami. Można tu znaleźć naprawdę wszystko i od razu wiadomo, do którego miejsca warto się udać, a które omijać szerokim łukiem. Yelp teraz planuje ekspansję na inne kraje. Na razie wszedł do Wielkiej Brytanii.
Najpopularniejszy serwis mikroblogowy ma dziś 200 milionów użytkowników i wart jest miliardy dolarów. Ale tak wcale nie musiało być. Twittera by nie było, gdyby nie Odeo, start-up podcastowy, nad którym pracował Evan Williams po odejściu z Google'a.
PayPal
PayPal wcale nie powstał jako serwis oferujący nowy sposób płacenia w Internecie. Początkowo była to firma kryptograficzna, która połączyła się z firmą zajmującą się przesyłaniem pieniędzy za pomocą urządzeń PDA.
Dopiero potem powstał system płacenia oparty na stronie internetowej, który pozwala na przekazywanie pieniędzy pomiędzy użytkownikami poczty elektronicznej. Dziś z PayPala korzysta cały świat, również Polska.
Po tym jak PayPala kupił eBay, ponad 40% transakcji w największym serwisie aukcyjnym zaczęło się odbywać w ten sposób.
Zanim wszyscy zaczęliśmy być użytkownikami Facebooka, serwis istniał jako strona dla studentów. W odróżnieniu od popularnego wówczas Friendstera czy MySpace nie dbano o to, żeby było dużo użytkowników.
Przeciwnie, Facebook był "sekretną społecznością" studencką. Żeby do niej należeć, trzeba było mieć np. adres e-mailowy .edu. Serwis szybko jednak stał się popularny i jego rozwoju nie dało się powstrzymać. Najpierw Mark Zuckerberg otworzył się na szkoły średnie, a potem zrozumiał, że jego przeznaczeniem jest podbój całego świata.
Na razie nieźle mu idzie.
Groupon
Czasem pomysł jest naprawdę świetny, tylko grupa docelowa nie pasuje. Tak było z założoną w 2006 roku platformą The Point, która miała mobilizować grupy ludzi w różnych celach.
Groupon był jej częścią. Serwis zaczynał działalność na stronie Groupon.thepoint.com i szybko stał się hitem. Zakupy grupowe spodobały się ludziom zdecydowanie bardziej niż platformy społeczne czy polityczne.
Jak to ujął założyciel, Andrew Mason, The Point powinno być książką, a Groupon firmą.
Shopify
W 2004 roku Tobias Luetke i Scott Lake chcieli założyć internetowy sklep ze sprzętem snowboardowym. Nie chcieli budować od zera całego serwisu, ale okazało się, że w Sieci nie ma strony, która pomogłaby im taki stworzyć.
Panowie napisali więc własny sklep. Dziś Shopify używa 15 tysięcy e-sklepów.
Google od początku był wyszukiwarką, ale nie od początku wiadomo było, jak ma na siebie zarabiać. Przez długie lata firma nie zarobiła ani grosza, mimo że posiadała najpopularniejszą wyszukiwarkę w Sieci.
Wszystko zmieniło się, kiedy w 2003 roku wprowadzono AdWords. Potem pojawiły się kolejne pomysły, które przyniosły miliardy, a małą firemkę zmieniły w gigantyczną korporację.
Flickr
Flickr by nie powstał, gdyby Caterina Fake i Stewart Batterfield (małżeństwo) nie zechcieli stworzyć własnej gry RPG online. Przypadkowo odkryli, że w Sieci nie ma serwisu, który umożliwiałby dzielenie się zdjęciami. Porzucili więc grę i zaczęli pracować nad Flickrem.
W 2005 roku serwis został kupiony przez Yahoo.
Turntable.fm
Serwis (niestety, na razie tylko dla Amerykanów), który łączy cechy serwisu społecznościowego i internetowego radia powstał przypadkiem. Turntable.fm zostało założone przez twórców Stickybits - serwisu, który pozwala ściągnąć na komórkę aplikację do skanowania kodów.
Społecznościówka, w której każdy może być DJ-em, szybko osiągnęła większą popularność niż Stickybits. Turntable jest interesujący z jeszcze jednego powodu: jego właściciele niechętnie rozmawiają z dziennikarzami. Być może dlatego o tym wciąż młodziutkim start-upie pisze się więcej niż o innych.
Źródło: Mashable