Zakupy w Sieci. Porównanie największych polskich serwisów aukcyjnych

Zakupy w Internecie to branża, która od wielu lat rozwija się w szybkim tempie. Choć rynek wydaje się zdominowany przez najbardziej znane serwisy aukcyjne, istnieje dla nich kilka ciekawych alternatyw. Gdzie robić internetowe zakupy?

Zakupy w Internecie to branża, która od wielu lat rozwija się w szybkim tempie. Choć rynek wydaje się zdominowany przez najbardziej znane serwisy aukcyjne, istnieje dla nich kilka ciekawych alternatyw. Gdzie robić internetowe zakupy?

Aby porównać polskie platformy aukcyjne, w każdej z nich szukałem tego samego zestawu przedmiotów. W rankingu została uwzględniona liczba podanych przez wyszukiwarki odpowiedzi (w miarę możliwości były to poszukiwane przedmioty, a nie np. ich elementy).

Poszukiwałem następujących ofert: Andrzej Sapkowski Żmija, kajak, miód spadziowy,  Seat Ibiza 2007, Wiedźmin 2, zaciskarka RJ45, zapalniczka Zippo, wpisując zapytania w dokładnie takiej formie - bez cudzysłowów i operatorów.

Przedmiotów szukałem za pomocą wyszukiwarek dostępnych na głównych stronach, korzystając z domyślnych ustawień. Jedynym wyjątkiem był serwis Tablica, gdzie wyszukiwarka nie była dostępna z poziomu strony głównej. W tym przypadku test został wykonany po wybraniu kategorii Wszystkie.

Allegro

Największy serwis aukcyjny w Polsce od ponad dekady dominuje w Sieci. Obecnie Allegro zajmuje ponad 75 proc. rynku (dane wg serwisu Aukcjostat). Wyróżniającym tę platformę atutem jest bogactwo ofert - dziesiątki różnorodnych kategorii produktów i 15 milionów aukcji dają spore możliwości wyboru.

Wśród wartych uwagi funkcji, z punktu widzenia kupującego, dużą pomocą jest – poza standardową wyszukiwarką – rozbudowany system filtrowania wyników. Interesujące nas przedmioty można wyszukiwać zarówno biorąc pod uwagę lokalizację sprzedającego, jak również cechy użytkowe.

Mimo pojawiających się co pewien czas problemów, wywołujących niechętną reakcję internautów, pozycja serwisu wydaje się niezagrożona - jeśli masz zamiar coś kupić, najłatwiej znajdziesz to w tym serwisie.

Drugie miejsce w rankingu zajmuje posiadający nieco ponad 10 proc. rynku serwis Świstak. Pod względem wyglądu i funkcji zbliżony do Allegro, wyrazie ustępuje liderowi liczbą wystawionych jednorazowo aukcji.

Skromniej wygląda również przekrój oferty – wybór towarów jest zauważalnie mniejszy. Świstak broni się jednak cennym atutem – mniejszą liczbą opłat, ponoszonych przez osoby sprzedające, co teoretycznie pozwala na oferowanie niższych cen.

Druga pozycja pod względem liczby aukcji znalazła odzwierciedlenie w teście - Świstak wyraźnie ustępuje Allegro, ale ma przewagę nad innymi serwisami.

Następny pod względem popularności serwis aukcyjny to Aukcjusz. Ta stosunkowo nowa platforma może pochwalić się sporym sukcesem – zdobycie w krótkim czasie ponad 8,5 proc. pozornie nasyconego rynku to imponujące osiągnięcie.

Na uznanie zasługuje również stały, zrównoważony wzrost liczby wystawionych aukcji. Serwis próbuje łączyć platformę handlową ze społecznością. Dodatkowo Aukcjusz oferuje ciekawy program partnerski, pozwalający zarabiać na sprzedaży zapisanych z polecenia użytkowników.

Mimo pozytywnego wrażenia, jakie sprawia serwis uważam, że jest zdecydowanie za wcześnie na jego ocenę. Dlaczego?

Aukcjusz powstał dzięki unijnej dotacji z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, finansującego do 85 proc. inwestycji. Na razie serwis znajduje się pod finansowym parasolem i trudno mówić o konkurowaniu z innymi, walczącymi o klienta na warunkach rynkowych, witrynami.

Jeśli po zakończeniu finansowania Aukcjusz utrzyma tempo rozwoju, jego twórcom będzie można pogratulować sukcesu.

Aukcje FM

Kolejny pod względem liczby aukcji serwis – Aukcje FM – zdobył ponad 2,5 proc. rynku. Mimo czwartej pozycji w Polsce, ta platforma aukcyjna wygląda jak przeniesiona z innej epoki – wygląd strony przypomina Allegro z początków działalności.

Serwis reklamowany określeniem "jedyny prawdziwy polski serwis aukcyjny" zaznacza, że jego oferta skierowana jest do chrześcijan, co wyklucza wystawianie przedmiotów związanych np. z wróżbiarstwem.

Poza określonym targetem, platforma Aukcje FM próbuje zachęcić użytkowników kusząc niskimi opłatami. Administratorzy udostępnili nawet szczegółowe wyliczenie oszczędności w stosunku do aukcji na Allegro.

Niestety, Aukcje FM nie popisały się podczas testów - wielokrotne i rozciągnięte w czasie próby wyszukiwania kończyły się tym samym komunikatem:

W serwisie, mimo wnikliwych poszukiwań, nie znalazłem żadnej informacji, wyjaśniającej użytkownikom tę niedogodność. Być może jest to związane z niedawną zmianą właściciela i w innych okolicznościach wynik byłby lepszy.

Co ciekawe, serwis aukcyjny Aukcje FM został sprzedany za pośrednictwem Allegro ;).

Ostatni liczący się w polskiej Sieci serwis aukcyjny – eBay – zdobył zaledwie niewiele ponad 1 proc. rynku. Polscy użytkownicy wystawiają około 215 tys. aukcji.

Teoretycznie największym atutem eBaya jest jego globalny zasięg i dostęp do przedmiotów, wystawionych przez użytkowników z całego świata. W praktyce nikła popularność światowego giganta w Polsce stała się jednym z przykładów, w jaki sposób znane, globalne marki mogą przegrać z lokalnym, silnym konkurentem.

Serwis popisał się podczas wyszukiwania frazy zapalniczka Zippo, deklasując rywali liczbą ofert z całego świata ;).

Serwisy ogłoszeniowe

Poza typowymi platformami aukcyjnymi o udział w rynku walczą również serwisy ogłoszeniowe, które upatrują swojej szansy w skupieniu się na transakcjach lokalnych.

Serwisy takie jak Tablica (ponad 400 tys. ogłoszeń) czy Sprzedajemy (poniżej 100 tys. ofert) podkreślają, że ich celem jest łączenie kontrahentów, którzy zamiast wysyłać przedmioty na drugi koniec kraju mogą spotkać się osobiście w celu sfinalizowania transakcji.

Choć liczba ofert nie zachwyca, serwis ogłoszeniowy może okazać się ciekawą alternatywą dla platformy aukcyjnej.

Podsumowanie

Wyniki przeprowadzonego testu potwierdzają klasyfikację, dokonaną na podstawie liczby wystawionych aukcji. Zaskoczeniem jest jedynie dobry wynik serwisu Tablica w kategorii motoryzacyjnej.

Dominacja Allegro jest wyraźna. Jednorazowe zwycięstwo eBaya pokazuje jedynie, jaką przewagę daje lokalny rynek. Nie sądzę by internauci, którzy od lat mogą korzystać z krajowego serwisu, w krótkim czasie porzucili swoje przyzwyczajenia i rozpoczęli międzynarodowy handel.

Warto również pamiętać, że wyszukiwarki - z różnych przyczyn - nie pokazywały wszystkich, dostępnych w serwisach ofert. Znacznie lepsze wyniki można było uzyskać, klikając kolejne pozycje menu kategorii przedmiotów.

Z jakich - poza Allegro - serwisów aukcyjnych korzystacie?