Noktowizyjne soczewki zasilane mruganiem?
GRZEGORZ NOWAK • dawno temu
Pojawiły się pogłoski o tym, że wojsko Stanów Zjednoczonych używa soczewek, dzięki którym żołnierze mogą widzieć w ciemności. Tak niezwykły sprzęt miał zostać wykorzystany w czasie ataku na kryjówkę bin Ladena. Czy to kolejna tajemnicza technologia użyta podczas tej misji?
Google Maps już wie, gdzie ukrywał się Osama bin Laden
Śmierć Osamy bin Ladena oraz nalot amerykańskich Navy Seals na kryjówkę najgroźniejszego terrorysty świata były chyba najgłośniejszymi wydarzeniami tego roku. Krótko po tym, jak ucichły media, zaczęto odsłaniać kulisy samej akcji wojskowej — na Gadżetomanii Paweł informował o tajemniczym śmigłowcu, który rozbił się w czasie misji. Ostatnio pojawiły się jeszcze ciekawsze pogłoski.
Żołnierze uczestniczący w akcji mieli korzystać z soczewek kontaktowych działających jak noktowizor. Choć ten ostatni jest często używany w wojsku, ogranicza widoczność. Dzięki soczewkom noktowizyjnym wzrok żołnierza nie byłby w żadnym stopniu ograniczony. Znacznie ciekawszy jest sposób ich zasilania. Specjalny żel elektromagnetyczny ładowałby urządzenie za każdym mrugnięciem oka. Brzmi niesamowicie!
Zobacz również: Samsung Forum 2014
Amerykańska armia chce zdalnie kontrolować żołnierzy
Trudno jednak powiedzieć, na ile to wiadomość to jedynie plotka lub marzenia o technologii wojskowej rodem z filmów SF. Nawet jeśli wojsko amerykańskie posiada takie zabawki, nie będzie się chętnie dzieliło informacjami na ich temat. Niewykluczone jednak, że jeśli nie dzisiaj, to w przyszłości żołnierze mogliby korzystać z takich właśnie ulepszonych noktowizorów.
Źródło: technabob.com
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze