Internauci nabijają się z nowej akcji antypirackiej. Zobacz wideo

Internauci nabijają się z nowej akcji antypirackiej. Zobacz wideo

Nieustraszeni piraci nie ulękną się marnych klipów! ;) (Fot. Flickr/celebdu/Lic. CC by)
Nieustraszeni piraci nie ulękną się marnych klipów! ;) (Fot. Flickr/celebdu/Lic. CC by)
Łukasz Michalik
15.06.2011 17:14

Francuski rząd rozpoczął kampanię medialną, w której za pomocą m.in. klipów wideo przekonuje o negatywnych konsekwencjach piractwa. Kampania szybko stała się obiektem bezlitosnych kpin. Dlaczego?

Francuski rząd rozpoczął kampanię medialną, w której za pomocą m.in. klipów wideo przekonuje o negatywnych konsekwencjach piractwa. Kampania szybko stała się obiektem bezlitosnych kpin. Dlaczego?

W ubiegłym roku we Francji zaczęły obowiązywać tzw. przepisy HADOPI. HADOPI to francuski urząd, zajmujący się ochroną praw autorskich w Sieci. Przeforsowane przez niego przepisy wywołały wiele kontrowersji ze względu na surowość kar, przewidzianych dla piratów.

Poza sankcjami finansowymi – nawet do 300 tys. euro – i karą więzienia, której maksymalny wymiar może wynieść nawet 2 lata, francuskie przepisy przewidują sankcję wyjątkowo dotkliwą dla każdego internauty: urzędowy zakaz korzystania z Sieci.

W przypadku wykrycia naruszeń praw autorskich HADOPI musi dwukrotnie uprzedzić internautę o grożących mu konsekwencjach. Pierwsze ostrzeżenie przesyłane jest mailem, drugie listem poleconym.

W ciągu roku istnienia nowych przepisów urząd wysłał około 400 tys. ostrzegawczych maili i 3,5 tys listów. Konsekwencji nie przestraszyło się kilkudziesięciu internautów, którzy – prawdopodobnie – niedługo staną przed sądem.

Skuteczność nowych przepisów jest dyskusyjna – skala piractwa we Francji nie zmniejsza się. Zmieniają się jedynie metody rozpowszechniania plików – zamiast sieci P2P coraz częściej stosuje się serwisy hostingowe.

Aby przekonać internautów, że ściąganie pirackich plików jest złe, z inicjatywy HADOPI rozpoczęła się antypiracka kampania w mediach.

Hadopi spot TV Canard PC s'engage

Czujecie się przekonani? ;) W Sieci szybko pojawiły się parodie klipów, cieszące się sporym zainteresowaniem:

Canard PC s'engage avec Hadopi

Poza kpinami, z jakimi spotyka się francuski urząd pojawiają się również oskarżenia dotyczące stosowanych metod – kiepska kampania kosztowała kilka milionów euro, a jej jedynym widocznym skutkiem jest porównanie HADOPI do orwellowskiego Wielkiego Brata.

HADOPI = Wielki Brat?
HADOPI = Wielki Brat?

Jak głosi napis na szyderczym plakacie: bez Hadopi nie byłoby roku 1984 w roku 2011.

Choć Francuzi dokładają starań, by chroniące własność intelektualną prawo kojarzyło się z obciachem, wciąż jeszcze daleko im do polskich kolegów. Pamiętacie ten antypiracki klip?

Oni-nielegalni: Anna została zdradzona przez Leszka. Doniosła na niego.

Źródło: Know Your Meme

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)