Roombots – roboty urządzą nam mieszkanie. Krzesło, które może stać się stołem, to przyszłość naszych wnętrz
Potrzebujecie krzesła, a szafka nie jest Wam do niczego potrzebna? Dzisiaj oznacza to kolejne zakupy, za kilka lat skończy się na zmianie ustawień w smartfonie.
Roombots to projekt szwajcarskich naukowców. Są to połączone ze sobą „kule”, które razem tworzą taki mebel, jakiego w danej chwili potrzebujemy.
Krzesło? Proszę bardzo, roboty formują miejsce do siedzenia. Od razu możemy też zmienić regulację albo... stworzyć sobie miejsce do spania. Wystarczy smartfon, bo Roombots łączy się z urządzeniem za pomocą Bluetooth.
Robots transform into furniture at EPFL
Gdy mamy Roombots, tak naprawdę ogranicza nas tylko wyobraźnia. Dla mieszkających w niewielkich kawalerkach taki zestaw byłby na wagę złota. Przychodzą znajomi? Montujemy krzesło. Wychodzą – tworzymy szafkę albo odkładamy do szafy, żeby nie zajmować miejsca.
Przyjemne przemeblowanie
Roombots przyda się też leniuchom, bo twórcy chcą, żeby roboty były w stanie przenosić inne, bardziej tradycyjne meble. Dla dekoratorów wnętrz taki gadżet to spełnienie marzeń, bo małe przemeblowanie jest proste i szybkie.
Oczywiście takich zastosowań znajdzie się więcej. Roombots mogłyby przenosić niewielkie skrzynki w sklepach albo monitorować stan zdrowia leżących, korzystając ze specjalnych czujników. W przypadku ludzi starszych lub chorych byłaby to naprawdę przydatna funkcja.
Dekorator przyszłości
Sęk w tym, że cały czas piszemy „będzie”, „byłaby”, „może być”. Na razie nie wiadomo, kiedy Roombots trafią do sprzedaży. Całkiem możliwe, że stanie się to nieprędko. Tak czy siak, pomysł jest ciekawy i czekamy na realizację!