Szymon Adamus
18.05.2011 08:57Kontynuujemy przygodę z miniserialem internetowym Mortal Kombat: Legacy. W szóstym odcinku pojawia się Raiden, ale w wydaniu innym niż kiedykolwiek wcześniej. Polecam obejrzeć do końca, by zobaczyć jedną z najbardziej tandetnych scen, jakie do tej pory zaserwował nam Kevin Tancharoe.
Kontynuujemy przygodę z miniserialem internetowym Mortal Kombat: Legacy. W szóstym odcinku pojawia się Raiden, ale w wydaniu innym niż kiedykolwiek wcześniej. Polecam obejrzeć do końca, by zobaczyć jedną z najbardziej tandetnych scen, jakie do tej pory zaserwował nam Kevin Tancharoe.