Rozdzielczość 1600p na 10,1 calach: rewolucja czy ściema?

Rozdzielczość 1600p na 10,1 calach: rewolucja czy ściema?

Rozdzielczość 1600p na 10,1 calach: rewolucja czy ściema?
Blomedia poleca
17.05.2011 09:25

Wpis gościnny z Multi-blog.pl. Szymon pokazał właśnie 4,8-calowy ekranik o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli firmy Ortus Technology. Tego samego dnia Samsung pochwalił się 10,1-calowym wyświetlaczem do tabletów o rozdzielczości 2560 na 1600 pikseli.

Wpis gościnny z Multi-blog.pl. Szymon pokazał właśnie 4,8-calowy ekranik o rozdzielczości 1920 x 1080 pikseli firmy Ortus Technology. Tego samego dnia Samsung pochwalił się 10,1-calowym wyświetlaczem do tabletów o rozdzielczości 2560 na 1600 pikseli.

[cytat]Nie ma w tej chwili na rynku drugiej komercyjnej technologii, która oferowała by taką rozdzielczość na 10,1-calowym wyświetlaczu – zachwalał produkt Dr. Sungtae Shin, wiceprezes Samsung Elektronics.[/cytat]

Czy na pewno?

W liczbach wszystko wygląda fajnie, ale zajrzyjmy do bebechów. Wyświetlacz skonstruowany o przez Samsunga i jego partnera, firmę Nouvoyance, wykorzystuje technologię RGBW Pen Tile. Zdaniem eksperta od wyświetlaczy, Raymonda Soneiry, technologia ta zużywa 40 procent mniej energii, niż tradycyjne LCD. Ale – coś za coś.

Tajemnica rozdzielczości 1600p wyjaśnia się, kiedy przyjrzymy się… pojedynczym pikselom. W tradycyjnych wyświetlaczach LCD składają się one z trzech tzw. subpikseli w kolorach czerwonym, niebieskim i zielonym. To właśnie z mieszanki tych trzech barw powstają wszystkie kolory i ich odcienie, które widzimy na ekranie telewizora, smartfona, monitora czy tabletu. Przy czym najważniejszy jest zielony subpiksel, bo to własnie na tą barwę ludzkie oko reaguje najsilniej. Szczególnie przy obrazie wysokiej rozdzielczości.

Tymczasem, jeśli wierzyć Soneirze, Samsung zastosował w swoim wyświetlaczu dwa subpiksele na piksel. Jak to zrobił, na razie nie ujawnia (może pochwali się w przyszłym tygodniu na SID Display Week 2011 International Symposium – największym zlocie konstruktorów wyświetlaczy). Tak czy inaczej, mimo imponującej rozdzielczości 1600p jakość obrazu 10,1-calowego Samsunga nie będzie wcale rewelacyjna. Może być nawet gorsza, niż tradycyjnych wyświetlaczy LCD.

Jak widać, piksel pikselowi nierówny. Więc nie przywiązujmy się za bardzo do liczb, podawanych przez producentów. Prędzej czy później podobne tricki zaczną być robione w telewizorach, więc przygotujmy sobie takie pytanie do sprzedawcy: „Panie, a ile subpikseli na piksel ma ten sprzęt?”. Założę się, że następnym razem będą nas omijać szerokim łukiem.

Źródło: Multi-blog

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)