WTF?! Chińczycy jedzą jajka gotowane w ludzkim moczu

WTF?! Chińczycy jedzą jajka gotowane w ludzkim moczu

WTF?! Chińczycy jedzą jajka gotowane w ludzkim moczu
Marek Maruszczak
23.03.2011 19:00

Jeżeli akurat jecie lub planujecie jeść w najbliższym czasie, to radzę odpuścić sobie ten wpis. Od kilku dni w Internecie pojawiają się kolejne artykuły dotyczące nowego (starego) chińskiego przysmaku, czyli jajek gotowanych w ludzkiej urynie. Czy Chińczycy naprawdę to jedzą?

Jeżeli akurat jecie lub planujecie jeść w najbliższym czasie, to radzę odpuścić sobie ten wpis. Od kilku dni w Internecie pojawiają się kolejne artykuły dotyczące nowego (starego) chińskiego przysmaku, czyli jajek gotowanych w ludzkiej urynie. Czy Chińczycy naprawdę to jedzą?

W niektórych chińskich szkołach uczniowie płci męskiej załatwiają tzw. jedynkę do wiaderek, które potem wystawiane są przed klasę. Wygląda na to, że te wiaderka są opróżniane, w moczu gotuje się jajka, a następnie sprzedaje na ulicach chińskich miast. Tłumacząc oryginalny tekst: „To smak wiosny”.

Obraz
© [źródło](http://gadzetomania.pl/2011/03/23/jajkagotowanewludzkimmoczuwtf/jajkagotowanewmoczu)

Odnoszę wrażenie, że Chińczycy prześcignęli już obywateli Japonii pod względem dziwacznych zwyczajów, więc i ten mógłby być prawdziwy. Sprawa nie jest jednak taka prosta. Wszystkie anglojęzyczne artykuły powstały na podstawie chińskiego tekstu przepuszczonego przez Translator Google. Istnieje więc możliwość, że pojawił się błąd w tłumaczeniu, a Chińczycy wcale nie wcinają gotowanych w moczu jajek. Oceniając jednak dokumentację zdjęciową, wygląda na to, że naprawdę to robią.

Obraz
© [źródło](http://gadzetomania.pl/2011/03/23/jajkagotowanewludzkimmoczuwtf/jajkagotowanewmoczu1)

Dla zainteresowanych zamieszczam link do chińskiego oryginału przepuszczonego przez Google Translate. Jeżeli jesteście w stanie rzucić trochę światła na tę dziwną sprawę, to dajcie znać w komentarzach.

Źródło: BoingBoingNeatorama

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)