Firma Oppo się nie szczypie. Gdy konkurencja stawia na tanią alternatywę dla mas, ten producent zapowiada na kwiecień polską premierę odtwarzacza Blu-ray BDT-95EU kosztującego 5000 zł. Zainteresowani?
Firma Oppo się nie szczypie. Gdy konkurencja stawia na tanią alternatywę dla mas, ten producent zapowiada na kwiecień polską premierę odtwarzacza Blu-ray BDT-95EU kosztującego 5000 zł. Zainteresowani?
Co ma zachęcić do wydania tak astronomicznej kwoty? Producent najbardziej chwali się tym:
- Audiofilska jakość dźwięku z wyjściami zbalansowanymi XLR.
- Toroidalny transformator.
- Blu-ray 3D z najnowszej generacji procesorem obrazu Qdeo.
- SACD, DVD Audio/Video oraz odtwarzanie sieciowe.
- Sieć bezprzewodowa N, eSATA oraz USB 2.0.
- Dwa wyjścia HDMI, IR oraz RS232.
Słowo-klucz to "audiofilska". Kalifornijska firma stawia na jakość dźwięku ważną dla najbardziej wymagających odbiorców. 32-bitowe przetworniki c/a SABRE32 ESS9018, po jednym dla wyjść stereo (4 kanały przetwornika obsługują jeden kanał wyjściowy w podwójnej konfiguracji różnicowej) oraz dla wyjść 7.1.
[cytat]Dodatkową atrakcją jest możliwość odtwarzania plików multimedialnych zarówno audio, jak i wideo z sieci lokalnej, dysków USB oraz eSATA. Oppo BDP-95EU może być podstawą dobrej klasy systemu domowej rozrywki.[/cytat]
Do tego wszystkiego masywna obudowa o wadze 7,3 kg z wykończeniem z czarnego, szczotkowanego aluminium. Robi wrażenie.
Jeśli 5000 zł to dla Was jednak trochę za dużo, to można kupić tańszy model BDP-93EU. Kosztuje "tylko" 2899 zł i już jest dostępny. Nic tylko brać.
