Doppleglock, czyli jak zostać podwójnym gangsterem

Co może być lepszego i bardziej męskiego od wielkiej spluwy? Odpowiedź na załączonej ilustracji – dwie wielkie spluwy i luneta. Kiedy broń spoczywa w kaburze, wygląda jak jeden z gadżetów Blade’a - łowcy wampirów.

Co może być lepszego i bardziej męskiego od wielkiej spluwy? Odpowiedź na załączonej ilustracji – dwie wielkie spluwy i luneta. Kiedy broń spoczywa w kaburze, wygląda jak jeden z gadżetów Blade’a - łowcy wampirów.

Z bliżej nieznanych przyczyn stereotypowi czarni gangsterzy uwielbiają trzymać pistolety bokiem. Być może pociąga ich ryzyko związane z gwałtownym obniżeniem skuteczności broni. W każdym razie Doppleglock wygląda tak, jakby powstał specjalnie z myślą o nich.

Bezsensowne mocowanie, praktycznie uniemożliwiające jednoczesne oddawanie celnych strzałów z obu pistoletów, i lunetka, z której można skorzystać tylko do sprawdzenia, jak daleko sięga kolejka po zasiłek. Pomimo tych wad Doppleglock wygląda rewelacyjnie. Projektowi dodaje smaku fakt, że został stworzony przez kogoś, kto wygląda jak „owoc miłości Huntera Thompsona i Hitlera”.

Mężczyzna pozujący z bronią to Hans Peter Sigg - Austriak - który już wcześniej projektował podobne konstrukcje. Prototyp, który zamiast glocków łączył dwa pistolety CZ M52 (Tokarev), został niedawno sprzedany za 136 euro na tej aukcji.

Źródło: Geekologie