Dlaczego Google upodabnia swoją przeglądarkę do systemu Chrome OS?

Dlaczego Google upodabnia swoją przeglądarkę do systemu Chrome OS?

Łukasz Michalik
25.02.2011 09:38

Wzrastają możliwości przeglądarki Google'a. Dostępne w wersjach testowych uruchamianie aplikacji w tle już niedługo trafi do oficjalnego wydania przeglądarki. Czy nowa funkcja rzeczywiście jest przełomowa?

Wzrastają możliwości przeglądarki Google'a. Dostępne w wersjach testowych uruchamianie aplikacji w tle już niedługo trafi do oficjalnego wydania przeglądarki. Czy nowa funkcja rzeczywiście jest przełomowa?

Jak wynika z informacji opublikowanych na blogu Chromium, użytkownicy Chrome’a już niedługo będą mogli uruchamiać w tle aplikacje pobrane z Chrome Web Store.

Programy te będą działać nawet wtedy, gdy internauta zamknie wszystkie okna przeglądarki. Nowa opcja ma zapewnić użytkownikom większą funkcjonalność.

Pozwoli np. na wyświetlanie powiadomień o e-mailach czy statusach w Facebooku albo wcześniejsze ładowanie dużych ilości danych potrzebnych aplikacjom do prawidłowego funkcjonowania (preload).

Może też dotyczyć automatycznych aktualizacji.

Aplikacja w tle (Fot. Chromium.org)
Aplikacja w tle (Fot. Chromium.org)

Rozbudowa możliwości przeglądarki skłania do zastanowienia się, czemu służy upodabnianie Chrome’a do Chrome OS?

Wiele serwisów przedstawia nową funkcję Chrome’a jako coś nowatorskiego i istotnego z punktu widzenia użyteczności. Nie zgadzam się z taką opinią - przecież działające w tle aplikacje Chrome’a są odpowiednikiem dostępnych od dawna widżetów Opery.

Rzekoma nowość jest zatem dostępna u konkurencji, w nieco innej formie, od dawna. Nie zmienia to faktu, że nowe możliwości przeglądarki Google’a mogą okazać się bardzo przydatne dla jej użytkowników.

Aby przetestować działanie nowej funkcji, można pobrać np. tę aplikację wyświetlającą powiadomienie o zakończeniu odliczania. Do prawidłowego działania potrzebny jest Chrome 10.

Źródło: Lifehacker

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)