Używanie telefonu komórkowego ma jednak wpływ na mózg

Używanie telefonu komórkowego ma jednak wpływ na mózg

Używanie telefonu komórkowego ma jednak wpływ na mózg
Katarzyna Kieś
23.02.2011 08:00

Nora Volkov, badaczka zgłębiająca tajemnice mózgu, zastanawiała się, czy telefony komórkowe mają jakiś wpływ na ukryte w głowie centrum dowodzenia. Przecież jest mało prawdopodobne, by częste i długie „wiszenie” na słuchawce pozostało bez echa. Badanie metodą MRI pokazało, że korzystanie z telefonów komórkowych jednak wpływa na pracę mózgu.

Nora Volkov, badaczka zgłębiająca tajemnice mózgu, zastanawiała się, czy telefony komórkowe mają jakiś wpływ na ukryte w głowie centrum dowodzenia. Przecież jest mało prawdopodobne, by częste i długie „wiszenie” na słuchawce pozostało bez echa. Badanie metodą MRI pokazało, że korzystanie z telefonów komórkowych jednak wpływa na pracę mózgu.

Od razu uspokajam: nie ma to nic wspólnego z nowotworami. Ten problem, miejmy nadzieję, został wyjaśniony raz na zawsze. W badaniu przeprowadzonym przez panią Norę okazało się, że mózg podczas rozmowy telefonicznej staje się… żarłoczny. Przyspieszeniu ulega metabolizm glukozy.

Czyżby długie rozmowy telefoniczne miano ogłosić nowym sposobem na zachowanie szczupłej sylwetki? Skoro bowiem mózg uaktywnia się i potrzebuje większej ilości kalorii, można by stwierdzić, że jego „żarłoczność” to pozytywny efekt uboczny prowadzenia rozmowy telefonicznej, dzięki któremu ma się szansę spalić kilka kalorii więcej.

Ci, którzy snują już przypuszczenia na temat potencjalnego powiązania między wzrostem aktywności mózgu a transformacją nowotworową, mogą przestać się ekscytować: jak do tej pory nic nie wskazuje na jakiekolwiek powiązanie między zwiększoną aktywnością mózgu a rozwojem raka.

Naukowców zafrapował teraz problem, dlaczego zwiększa się metabolizm glukozy i aktywność mózgu, kiedy rozmawia się przez telefon. Teorie są różne. Jedna ociera się o wpływ hormonów uwalnianych podczas rozmowy, w myśl innej aktywność mózgu rośnie, ponieważ telefon komórkowy jest ciepły i przyłożony do ucha, przekazuje to ciepło do głowy. Ciekawe tylko, jak ta akurat teoria funkcjonowałaby, gdy na dworze będzie skwar, a telefon komórkowy wyciągnie się z np. z mocno schłodzonego pomieszczenia.

Źródło: npr

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)