Boom! Niczym grom z jasnego nieba spadła na nas wiadomość o nowej odsłonie serii Call of Juarez! Świetnie - Red Dead Redemption już dawno zaliczone, więc w mojej kolekcji znajdzie się wolne miejsce na nowy, znakomity western.
Boom! Niczym grom z jasnego nieba spadła na nas wiadomość o nowej odsłonie serii Call of Juarez! Świetnie - Red Dead Redemption już dawno zaliczone, więc w mojej kolekcji znajdzie się wolne miejsce na nowy, znakomity western.
Ale uwaga, uwaga - do tej pory gry z serii Call of Juarez rozgrywały się na Dzikim Zachodzie, w dalekiej przeszłości. Tymczasem wystarczy rzut oka na jeden z pierwszych screenów The Cartel, aby zauważyć unoszący się w powietrzu... helikopter!
Polskie studio Techland zapowiada, że nowe Call of Juarez przeniesie gracza w czasy obecne i dobrze znane. Dziki Zachód w XXI wieku? Dlaczego by nie! Przyda się coś świeżego. Gra ma się pojawić na półkach sklepowych jeszcze w okresie letnim bieżącego roku. Zagramy w nią nie tylko na konsolach (PS3, Xbox 360), ale także na PC.
Gra oprócz pustynnego Meksyku rzuci nas również w sam środek miejskiej dżungli Los Angeles czy do spieczonej słońcem Kalifornii. Już po pierwszych screenach możemy wnioskować pojawienie się ciekawych "zabawek". Oby tylko gra otrzymała tryb kooperacji - do tej pory sprawdzał się znakomicie w tej serii.