Apetyt na naziemną telewizję cyfrową rośnie. I to nie tylko u HDTVmaniaków. Nadawcy też mają chrapkę na więcej. Ot chociażby TVP. Telewizja Polska narzeka, że zgodnie z obecnym podziałem nie zmieści wszystkiego, co ma do zaoferowania.
Apetyt na naziemną telewizję cyfrową rośnie. I to nie tylko u HDTVmaniaków. Nadawcy też mają chrapkę na więcej. Ot chociażby TVP. Telewizja Polska narzeka, że zgodnie z obecnym podziałem nie zmieści wszystkiego, co ma do zaoferowania.
[cytat]W czwartek, 27 stycznia br. na antenie TVP INFO odbyła się debata na temat naziemnej telewizji cyfrowej w Polsce, która według planów ma zastąpić analogową do lipca 2013 r. Podczas debaty wyszło na jaw, że Telewizja Polska chciałby mieć więcej miejsca na swoje kanały w ramach NTC - pisze Paulina Nietrzpiel z SatKuriera.[/cytat]
Problemem jest zasięg trzeciego multipleksu, który ma być przeznaczony w całości na Telewizję Polską, ale swoim zasięgiem nie pokryje całego kraju. Andrzej Kaźmierski, dyrektor Biura Technologii Inwestycji i Zakupów TVP, chciałby, aby spółka otrzymała więcej miejsca. Wtedy na pierwszym multipleksie dostalibyśmy TVP1 HD i TVP2 HD, a na trzecim kanały tematyczne, takie jak TVP Kultura czy TVP Dokument.
Głód TVP wydaje się nie do końca uzasadniony. Nie dlatego, że lubię inne kanały, ale dlatego, że póki co cyfryzacja przebiega z ciągłymi problemami i najpierw warto byłoby zająć się tym, co się ma. Co więcej, jakość HD programów Telewizji Polskiej nie rzuca na kolana. Może lepiej byłoby postawić na mniejszą liczbę kanałów, ale dopieścić ich jakość? Widz nie jest ślepy. Dostrzega różnicę między różnymi kanałami HD. Sam znaczek przy nazwie programu już nie wystarczy.
Czekam na Wasze opinie.
Źródło: SatKurier • Fot. Tambako the Jaguar
