Kiedyś pisaliśmy już o tym, że GeoHot postanowił złożyć broń. Słynie on między innymi z odkrycia exploita pozwalającego złamać iPhone'a, a także z wielu prób złamania konsoli PlayStation 3. Okazuje się jednak, że GeoHot nie zniknął całkowicie. Chłopak nakręcił film wideo. Film, pokazujący złamane PlayStation 3 z firmware 3.55!
Kiedyś pisaliśmy już o tym, że GeoHot postanowił złożyć broń. Słynie on między innymi z odkrycia exploita pozwalającego złamać iPhone'a, a także z wielu prób złamania konsoli PlayStation 3. Okazuje się jednak, że GeoHot nie zniknął całkowicie. Chłopak nakręcił film wideo. Film, pokazujący złamane PlayStation 3 z firmware 3.55!
Sytuacja jest o tyle sensacyjna, że SONY zarzekało się, że ich oprogramowanie opatrzone numerkiem 3.55 zostało zabezpieczone tak, iż nie ma jakichkolwiek szans na jego złamanie. Wszelkiej maści urządzenia USB nie wspierane oficjalnie przez japońskiego giganta zostały zablokowane, a więc także PSJailbreak. A jednak, sami widzimy co się dzieje:
Wypada tylko pogratulować - skurczybyk zna się na swojej robocie. Ważne jest także to, że owy hack nie jest równoznaczny z "przywróceniem" piractwa na scenie PlayStation 3. Wręcz przeciwnie - GeoHot pokazał tylko, że pomimo zabezpieczeń SONY wciąż istnieje sposób na wrzucenie do konsoli oprogramowania homebrew. Pytanie tylko, w jaki sposób "scena" wykorzysta jego wiedzę. Chyba wszyscy wiemy, w jaką stronę to zmierza, prawda?
Źródło: psgroove
