Boże Narodzenie w innych kulturach

Boże Narodzenie w innych kulturach

Boże Narodzenie w innych kulturach
Paulina Tyburska
23.12.2010 14:22

Boże Narodzenie w dzisiejszych czasach są nie tylko religijnym świętem, ale też bardzo ważnym wydarzeniem kulturowym (a wręcz popkulturowym). Jednak pewne tradycje są niezmienne, acz różne w poszczególnych krajach. Może o niektórych jeszcze nie słyszeliście...

Boże Narodzenie w dzisiejszych czasach są nie tylko religijnym świętem, ale też bardzo ważnym wydarzeniem kulturowym (a wręcz popkulturowym). Jednak pewne tradycje są niezmienne, acz różne w poszczególnych krajach. Może o niektórych jeszcze nie słyszeliście...

Podobnie jak w Polsce, w Holandii Boże Narodzenie również trwa dwa dni. Różnicą jest natomiast zapalanie choinek dopiero pierwszego dnia świąt. Oraz fakt, że podczas Wigilii je się dużo mięsa, przede wszystkim gęsi i indyka. Podobnie wygląda to w Niemczech, gdzie oprócz gęsiny, je się także swojskie kiełbaski... O bożonarodzeniowych kulinariach  na świecie jednak możecie poczytać w artykule Sabiny, który napisała rok temu.

Zawieszanie jemioły w wejściu jest praktykowane w Irlandii i Wielkiej Brytanii. Bierze się ten zwyczaj jeszcze ze starożytnych czasów, w których jemioła była uznawana za magiczną roślinę. Natomiast niemieckim atrybutem Wigilii są cynamonowe ciasteczka w kształcie ludzi.

W Australii święta Bożego Narodzenia obchodzi się podobnie jak w Ameryce i Europie, tylko zamiast ozdabiania choinki, świecidełkami przybiera się australijskie drzewa. Mikołaj, zamiast sań, ma deskę surfingową, a kolację wigilijną można zjeść na plaży. Cóż, tradycja tradycją, a ja chętnie bym wypróbowała australijskie obchodzenie świąt. Śpiewanie kolęd nad brzegiem oceanu... To musi być niesamowite przeżycie.

Sandy Christmas in Australia

W Hiszpanii nie dostaje się w te święta prezentów. Hm... nie powiem, aby ta tradycja przypadła mi szczególnie do gustu. Jednak nie jest AŻ tak źle, bo już na Święto Trzech Króli można spodziewać się podarków. Boże Narodzenie to czas aby odwiedzić kościoły. Obowiązkowym wydarzeniem jest tzw. "Msza Kogucia", która odbywa się w Wigilię o północy. Hiszpańska legenda głosi, że to właśnie kogut pierwszy ogłosił narodziny Mesjasza.

Wszystkie te obrzędy możemy spotkać w Stanach Zjednoczonych, gdzie mieszanka kultur jest największa na świecie. Tak jak i klimat, z jednej strony kraju jest śnieg, a z drugiej, wspomniana plaża i żar z nieba.

Najciekawiej, moim zdaniem, jest w Meksyku. Tam do Bożego Narodzenia ludzie przygotowują się co najmniej dwa tygodnie wcześniej. Większość urzędów i sklepów jest więc nieczynna,lub nawet czynna, ale w stanowczo okrojonym czasie,  a wszystko wokół przesiąknięte jest atmosferą świąt. Odpowiednikiem opłatka jest rosca. A najważniejszym atrybutem świąt "pasada" czyli szopka bożonarodzeniowa.

Szopki są też popularne we Włoszech, a przede wszystkim w Rzymie i Watykanie. Pierwszą żywą szopkę zorganizował święty Franciszek. A był to rok 1223. Co roku przed bazyliką świętego Piotra w Rzymie jest ustawiana słynna szopka z figurami naturalnej postaci.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)