„Longdaysin” - sposób na manipulacje zegarem biologicznym

„Longdaysin” - sposób na manipulacje zegarem biologicznym

„Longdaysin” - sposób na manipulacje zegarem biologicznym
Katarzyna Kieś
16.12.2010 08:00

Ile razy marzyliście, by doba miała przynajmniej 72 godziny? Albo żeby przeskoczyć z jednej strefy czasowej w drugą bez uczucia rozbicia i poczucia skradzionych godzin? Naukowcy z San Diego wiedzą już, jak modyfikować poczucie spowolnienia lub przyspieszenia upływu czasu w dobowym cyklu. Umożliwia to „longdaysin”: cząsteczka „resetująca” ustawienia zegara biologicznego.

Ile razy marzyliście, by doba miała przynajmniej 72 godziny? Albo żeby przeskoczyć z jednej strefy czasowej w drugą bez uczucia rozbicia i poczucia skradzionych godzin? Naukowcy z San Diego wiedzą już, jak modyfikować poczucie spowolnienia lub przyspieszenia upływu czasu w dobowym cyklu. Umożliwia to „longdaysin”: cząsteczka „resetująca” ustawienia zegara biologicznego.

Organizmy ziemskie dostosowane są do cyklu 24-godzinnego. Dla niektórych przedstawicieli rodzaju ludzkiego doba jest zwyczajnie za krótka. Inni mają kłopoty z przystosowaniem się do nowej strefy czasowej, kiedy w trakcie lotu samolotem wycięto im z życia kilka godzin.

Jeszcze inni mają poważne kłopoty ze snem, spowodowane zaburzeniami pracy mechanizmów regulujących cykl dobowy. Dlatego komenda „Zażyj longdaysin i wciśnij reset” akurat dla nich miałaby poważne znaczenie.

Na wszystkie wymienione wyżej niedogodności rozwiązaniem miałoby być stosowanie preparatu, który ustawiałby rytm dobowy na nowo, po uprzednim „wykasowaniu” tego, co było już zapisane w zegarze biologicznym w danym dniu.

Tego cudownego środka poszukiwano od dość dawna – tym intensywniej, im bardziej życie nabierało tempa. Jednak dopiero teraz naukowcom udało się ustalić, że na działanie zegara biologicznego mają wpływ trzy enzymy z grupy kinaz. Ten związek chemiczny otrzymał właśnie nazwę „longdaysin”.

Cząsteczki longdaysin miałyby się sprawdzić szczególnie u osób latających samolotami do miejsc położonych w różnych strefach czasowych oraz u tych, którzy ze snem w określonych porach są zwyczajnie na bakier. Na razie działanie związku przebadano na larwach niewielkiej rybki, którą znacie pewnie z akwarium: danio pręgowanego. Okazało się, że dzięki longdaysin można było spowolnić działanie zegara biologicznego aż o 10 godzin.

Konieczne są dalsze badania nad skutecznością tego typu rozwiązania związanego z manipulowaniem zegarem biologicznym. Naukowcy nie widzą przeszkód, by nie sprawdzić oddziaływania longdaysinu na człowieka. Skoro eksperyment zakończył się sukcesem w przypadku manipulowania zegarem biologicznym ryb, to dlaczego nie miałoby się udać to samo u ludzi?

Jeśli uda się przekonać świat do tego, że jest to bezpieczna alternatywa do leków i innych sposobów na regulowanie zegara biologicznego, każdy pewnie chciałby mieć taki cudowny środek do manipulowania cyklem dobowym. Największą uciechę mieliby zaś pewnie ci, których niejako „zmuszono” do wycięcia sobie z życiorysu kilku godzin.

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/12/samolot2.jpg)

Źródło: Popsci

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)