Pobieraczek.pl nie zna umiaru. Znowu żąda pieniędzy od internautów
MARIUSZ KOSAKOWSKI • dawno temuPobieraczek.pl nie daje za wygraną. Dalej wysyła wezwania do zapłaty swoim użytkownikom. Kwota jest ta sama co dawniej, zanim jeszcze Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na serwis karę za nieuczciwe praktyki.
Przypomnijmy. Użytkownicy, po pewnym czasie od zarejestrowania się w serwisie, otrzymywali wezwania do zapłaty na kwotę 94,80 zł. Tyle kosztował roczny abonament, a w zasadzie samo zarejestrowanie się w witrynie Pobieraczek.pl.
Kwota miała być nalicza dopiero po 10 dniach, gdyż te — zdaniem serwisu — były przeznaczone na przetestowanie usługi za darmo. W efekcie było inaczej, o czym świadczą wypowiedzi internautów:
Za zwykłe kliknięcie Rejestruj trzeba zapłacić prawie 100 zł, nawet jeżeli nie skorzystamy z usług.
By przekonać internautę do zapłaty, serwis informował go o złożeniu pozwu w sądzie w celu wyegzekwowania należności.
Zobacz również: John Deere - kosiarka samojezdna. Marzenie każdego mężczyzny
Sprawą zajął się UOKiK. Uznał on, że reklama usługi wprowadza użytkowników w błąd, informując o „10 dniach pobierania bez opłat”. W rzeczywistości te 10 dni było wliczone w cenę rocznego abonamentu. Efektem działań UOKiK jest kara finansowa dla właściciela serwisu w wysokości 120 tys. zł.
Genialne rozszerzenie do Chrome'a blokuje szpiegowskie skrypty Google'a, Facebooka
Jak zauważa dr Arkadiusz Michalak, radca prawny z Kancelarii Prawa Własności Intelektualnej, działania UOKiK zostały oparte głównie na przepisach ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym. Przepisy te przywiązują dużą uwagę do ceny. Jak mówi dr Michalak:
[…] jest to wręcz najważniejsze prawo konsumenta, by uzyskać pełną i wyczerpującą informację na temat ceny oferowanej usługi. Informacja ta powinna być jasno i wyraźnie zakomunikowana konsumentowi, który nie może mieć wątpliwości, ile musi zapłacić za daną usługę.
Jak poinformował Urząd, właściciel serwisu odwołał się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Nie ma jeszcze wyznaczonego terminu rozprawy, jednak jeśli sąd stanie po stronie UOKiK-u, właściciel będzie musiał liczyć się z dużymi kosztami. Agnieszka Majchrzak z biura prasowego UOKiK:
Jeżeli sąd podtrzyma rygor, urząd sprawdzi jego wykonanie. W konsekwencji UOKiK będzie mógł nałożyć karę finansową – do 10 tys. euro za każdy dzień zwłoki.
Do tego czasu lepiej cały czas uważać na Pobieraczka.
Źródło: "Gazeta Prawna"
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze