Pulp Fiction niedługo na Blu‑ray w USA. A w Polsce już jest!
Wpis gościnny z Multi-blog.pl.
Chociaż raz jesteśmy przed Amerykanami! Słynny film Quentina Tarantino "Pulp Fiction" można kupić bez większych problemów w Australii, Japonii, Europie... w Polsce też, żeby było jasne. Ale Amerykanie nadal czekają. I może już niedługo się doczekają.
Wpis gościnny z Multi-blog.pl.
Chociaż raz jesteśmy przed Amerykanami! Słynny film Quentina Tarantino "Pulp Fiction" można kupić bez większych problemów w Australii, Japonii, Europie... w Polsce też, żeby było jasne. Ale Amerykanie nadal czekają. I może już niedługo się doczekają.
Mike Lang, nowy szef Miramax Films, stawia na znane produkcje. Jego priorytetem jest zwiększenie sprzedaży 700 filmów docenionych przez widzów i krytyków. "Pulp Fiction" jest jednym z nich. Amerykanie komentujący tę wiadomość na stronach internetowych są mocno podnieceni. Nic dziwnego. Zasoby Miramax to takie produkcje, jak "Zakochany Szekspir", "Angielski Pacjent", "Chicago" czy "Życie jest piękne" Roberto Beniniego. Jest w czym wybierać. Jednym z pierwszych oscarowych hiciorów, który ma wyjść na Blu-ray, będzie "Pulp Fiction".
No i fanie. A jeszcze lepiej, że my możemy kupić ten film na niebieskim krążku już od dawna. I to za niewielką cenę. W sklepach internetowych wersja Blu-ray kosztuje około 53 zł.
Miramax zostało niedawno sprzedane przez Disneya firmiw Filmyard Holdings. Pociągnie to za sobą zwiększenie liczby pracowników. Lang przewiduje zatrudnienie 50-75 nowych ludzi w ciągu najbliższych lat. Ma być też więcej kontynuacji znanych serii. Na przykład "Krzyku" i "Strasznego filmu".
Źródło: Multi-blog.pl