Tak się złożyło, że Stellana Skarsgarda poznałem jako anglojęzycznego aktora, a swoją karierę zaczynał on przecież na Półwyspie Skandynawskim. Wraz z premierą filmu Kongen av Bast?y (King of Devil's Island) przyjdzie możliwość zobaczyć go w produkcji "rodzimej". A że przy okazji pozycja ta zapowiada się na surowy i bezkompromisowy dramat więzienny oparty na faktach, tym bardziej zaostrza się mój apetyt na seans.
Tak się złożyło, że Stellana Skarsgarda poznałem jako anglojęzycznego aktora, a swoją karierę zaczynał on przecież na Półwyspie Skandynawskim. Wraz z premierą filmu Kongen av Bast?y (King of Devil's Island) przyjdzie możliwość zobaczyć go w produkcji "rodzimej". A że przy okazji pozycja ta zapowiada się na surowy i bezkompromisowy dramat więzienny oparty na faktach, tym bardziej zaostrza się mój apetyt na seans.
Fabuła: Norweska zima, początek XX wieku. Wyspa Bastoy jest swoistym poprawczakiem dla chłopców w wieku 11-18 lat. Sadystyczne rządy strażników i dyrektora placówki wpływają na psychikę młodocianych - zamiast być resocjalizowanym, są wykorzystywani jako tania siła robocza. Jedyną możliwością przetrwania jest przystosowanie się do warunków. Wtedy na wyspie pojawia się nowy mieszkaniec, 17-letni Erling. Nie ma on zamiaru poddawać się dyktatorskim rządom - od początku planuje ucieczkę.
Kongen av Bast?y (King of Devil's Island) wyreżyserował Marius Holst. W roli głównej występuje Stellan Skarsg?rd. Norweska premiera filmu nastąpi 17 grudnia 2010.
Foto: Facebook
Źródło: Twitch