Top 10 gadżetów do walki ze śniegiem i lodem

Top 10 gadżetów do walki ze śniegiem i lodem

Ciężka maszyneria
Ciężka maszyneria
Piotr Jamrogiewicz
05.12.2010 23:59

Zima w pełni, a śniegu przybywa z każdym dniem. Są jednak metody, aby walczyć z zamarzniętym krajobrazem. Dla kierowcy, piechura, dla każdego, komu nadmiar śniegu przeszkadza. Z hasłem "nie dajmy się zimie!" prezentujemy Wam gadżety, które w tej walce pomogą skutecznie.

Made in ZSRR

Ciężka maszyneria
Ciężka maszyneria

Na Syberię mamy co prawda kawałek drogi, jednak warto zwrócić uwagę, jak radzą sobie ze śniegiem nasi przyjaciele zza wschodniej granicy. Zamontowany na samochodzie silnik odrzutowca MiG-15 usunie na pewno wszystko, co potrzeba. Istnieje jednak ryzyko, że zniknie sporo więcej. Zastanawiam się, jak taki pojazd zareagowałby na nasze polskie drogi?

auto z miotaczem
auto z miotaczem

Koniec z soplami

suchy dach
suchy dach

Prezentowane rozwiązanie to ukłon w stronę posiadaczy stromych dachów. Przy takiej technologii spadające ostre sople przejdą do historii. Niby to tylko pojedynczy przewód ciepła, ale producent zapewnia, że zdaje egzamin na 5. Gadżet dostępny jest na stronie Gutterglove.

DIY

miotacz
miotacz

Zaprojektowany do walki z komarami. Sądzę jednak, że doskonale zda egzamin także w mroźne dni (chociaż nie wiem, czy ktoś odważy się rozmrozić tym zamek w drzwiach swojego auta). Jak widać, jego budowa jest dość prosta, a wszystkie potrzebne elementy pochodzą z roweru. "Nabój" natomiast możemy pożyczyć od żony, mamy, siostry (niepotrzebne skreślić).

Szyby czyste momentalnie

drapaczka
drapaczka

Ostatnio słyszałem, że do skrobania szyb najlepszy jest dowód osobisty. Dla jego bezpieczeństwa warto może spojrzeć na coś takiego. Samo drapania może być powolne i denerwujące. Drapaczka z funkcją grzania ma jednak sens (o ile rzeczywiście nagrzewa się szybko). Prezentowany model dostępny jest w sklepie Amazon. Na jednym z portali aukcyjnych dostępne są także wersje zasilane z gniazda zapalniczki. Co o tym sądzicie? Czy to urządzenie ma przyszłość?

Kierowco dbaj o szyby

ochrona na szybę
ochrona na szybę

Chociaż wydaje się to najbardziej prosty gadżet zestawienia, to jego funkcjonalność nie pozostawia żadnych wątpliwości. Ujmując sprawę krótko. Działa - i to dobrze. Dostępny w zasadzie bez większego problemu. Wydatek niewielki, a pomoże na pewno, szczególnie osobom, które nie mają garaży. Może niedługo pojawią się także wersje dopasowane do marek samochodów? Któż to wie.

Auto buty

auto buty
auto buty

Radzenie sobie z łańcuchami może przysporzyć sporo nerwów. Jako zastępstwo (potwierdzone testami) prezentujemy takie oto "obuwie" dla samochodu. Producent zapewnia, że jego produkt doskonale sprawdza się na śniegu i lodzie. Sposób instalacji ma być dodatkowo o wiele łatwiejszy niż w przypadku łańcuchów. Akcesoria dostępne na stronie Flex-Trax w cenie 150 oraz 180 dolarów.

Odśnieżaj bez wychodzenia z domu

I-Shovel
I-Shovel

Gadżet idealny. Nie dość, że działa zdalnie, to do tego sam wykrywa większe ilości śniegu, które wymagają usunięcia. Właściciel może siedzieć szczęśliwy w domu i wyjść z niego na gotowe. Z takim urządzeniem podjazd nigdy nie będzie zasypany, a powrót do domu albo poranna wyprawa do pracy szybka i pozbawiona nerwów. Poniższe wideo pokazuje możliwości odśnieżającego robota. Natomiast po więcej informacji odsyłam na stronę I-Shovel.

Spacerem też można

buty
buty

Jeżeli kiedykolwiek poślizgnęliście się na lodzie, jest to gadżet dla Was idealny. Z jednej strony kolce poprawiające przyczepność; po odwróceniu buty będą nadawały się do przebywania w pomieszczeniu. Dobrze pastowane posłużą latami. Cena prezentowanego obuwia to niecałe 200 dolarów. Dostępne do kupienia na stronie Hammacher Schlemmer.

Zawsze na czas

sanki
sanki

Zimowe podróże dla odważnych. Szybko i przyjemnie (o ile założymy gogle). Szczerze mówiąc, ciekaw jestem zawodów organizowanych na takich sankach. Może nawet powstałby film "Bobsleje na łące".

Ciężka maszyneria

piła
piła

Rosyjska myśl technologiczna nie ma - jak widać - sobie równych. Zima niestraszna, kiedy mamy takie wyposażenie. Prezentowany model służy w jednym z portów Morza Białego (które może być pokryte lodem nawet do połowy maja). Sądzę, że jeżeli zaszłaby potrzeba, nasze służby również potrafiłyby się bez problemu wspomóc podobnym "mechanicznym potworem". Nie wiem tylko, czy nie byłoby za dużej kłótni, kto ma nim sterować.

piła
piła

Jak Wy radzicie sobie z odśnieżaniem? Jeżeli używacie innej metody niż machanie łopatą, to napiszcie o tym na facebookowym profilu Gadżetomanii lub w komentarzach.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)