Ruszyła kampania przeciwko flashowym reklamom w Internecie. Popierasz?

Ruszyła kampania przeciwko flashowym reklamom w Internecie. Popierasz?

Billboard  (Fot. Flickr/Tomek Augustyn/Lic. CC by)
Billboard (Fot. Flickr/Tomek Augustyn/Lic. CC by)
Mariusz Kosakowski
22.11.2010 15:24

Nowa kampania internetowa chce uchronić Sieć przed dalszym rozprzestrzenianiem się reklam typu Flash. Autor projektu próbuje przekonać dostawców, by zmienili sposób osadzania animacji na stronach WWW.

Nowa kampania internetowa chce uchronić Sieć przed dalszym rozprzestrzenianiem się reklam typu Flash. Autor projektu próbuje przekonać dostawców, by zmienili sposób osadzania animacji na stronach WWW.

Kampania Flash Ads Are Broken wystartowała wczoraj, a jej celem jest powstrzymanie ekspansji dużych reklam flashowych, które spowalniają witryny. Autor kampanii, James Yu, uważa, że winę za to ponoszą duzi gracze. Zwykli właściciele stron internetowych są bezradni.

James Yu twierdzi, że znalazł częściowe rozwiązanie problemu. Nie było to łatwe. Reklamy są osadzane w znacznikach iframe - nie da się ich tak łatwo naprawić.

Celem akcji jest więc przekonanie dostawców reklam, aby zmienili sposób osadzania ich na stronach, modyfikując parametr wmode na „transparent” lub „opaque”. W celu przekonania do proponowanych zmian Yu chce nagłośnić sprawę i zebrać dowody szkodliwości reklam we Flashu.

Na stronie kampanii został uruchomiony specjalny formularz, przez który można przesyłać screeny dokumentujące webowe uciążliwości.

Yu powiedział, że chce dotrzeć także do świadomości ludzi tworzących strony internetowe:

Staram się po prostu mówić o tym i doprowadzić do tego, że ludzie będą świadomi problemu. Chodzi też o twórców stron internetowych, którzy zajmują się technologią Flash.

Jest tylko jeden problem. Zmiana parametru wmode na "transparent" lub "opaque" wymaga od procesora dużego nakładu pracy. Specjaliści z Flash Ads Are Broken twierdzą, że dziś ludzie używają bardzo szybkich komputerów i dzięki temu taka zmiana nie powinna być zauważalna.

Oczywiście nie jest to do końca prawdą - szczególnie w biedniejszych krajach, gdzie ludzie mają starsze pecety. Poza tym nawet nowe i szybkie komputery mogą mieć problemy po wprowadzeniu zmian, gdy na stronie pojawi się zbyt dużo elementów Flash.

Pomysłodawca kampanii uważa również, że dostawcy reklam powinni przejść na HTML 5. To stanie się jednak najwcześniej za kilka lat.

Czy w takim razie nie ma dla nas ratunku?

Źródło: Mashable

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)