Uważajcie! Zadając osobie po zawale tradycyjne już pytanie: „Co ci leży na sercu?”, można otrzymać zaskakującą odpowiedź: „Hydrożel”.
Uważajcie! Zadając osobie po zawale tradycyjne już pytanie: „Co ci leży na sercu?”, można otrzymać zaskakującą odpowiedź: „Hydrożel”.
Hydrożel jest sposobem na to, jak zatrzymać komórki macierzyste na sercu na tyle mocno, by nie wymywał ich strumień krwi. Uczeni z Institute of Nanotechnology and Microsystems Engineering, College of Medicine, National Cheng Kung University (NCKU) w Tajwanie dość długo poszukiwali rozwiązania tego, by komórki macierzyste trzymały się serca. Umożliwia to wymyślony przez nich hydrożel. Dzięki niemu w ciągu zaledwie 30 minut będzie można zapobiegać skutkom zawału i chorób układu krążenia.
Opisywany hydrożel jest przedziwnym połączeniem zdobyczy nanotechnologii i wiedzy medycznej XXI wieku. Jego zadaniem jest ochrona komórek tworzących mięsień sercowy, pobudzenie regeneracji tkanek i poprawa funkcji serca. Tak odpowiedzialne zadania produktu opierają się na wykorzystaniu komórek macierzystych.
Do opisywanego eksperymentu pozyskuje się je ze szpiku kości i hoduje poza środowiskiem wewnętrznym organizmu. Następnie integruje z białkowymi nanowłóknami i wstrzykuje do ustroju. Iniekcja jest konieczna, by ten cud technologiczny trafił tam, gdzie trzeba (czyli w okolice serca), i zadziałał.
Cyfrą charakteryzującą działanie hydrożelu jest… zero. Zero efektów ubocznych, zero zapaleń, zero odpowiedzi immunologicznej i zero przypadków śmiertelnych – jak na razie tylko w stadzie miniaturowych świnek. Ponieważ serca tych zwierzątek mają bardzo podobną budowę do ludzkich, były poddawane eksperymentom z wykorzystaniem hydrożelu.
Cała procedura przygotowywania hydrożelu i jego umieszczanie w miejscu przeznaczenia trwa zaledwie 30 minut. Dla zawałowca te pół godziny to okres krytyczny – po tym czasie dochodzi do nieodwracalnego uszkodzenia mięśnia sercowego. Hydrożel umożliwi przeżycie i może nawet zainicjować procesy odtwórcze dla uszkodzonych tkanek. Może on być stosowany do leczenia pacjentów po zawale, którym medycyna nie potrafi pomóc w żaden inny sposób.
Zawał zazwyczaj zaskakuje. Drugie zaskoczenie przeżywa się na wiadomość, że dotychczasowe życie ulega wywróceniu do góry nogami, a serce już nigdy nie będzie tak sprawne jak przed zawałem. Hydrożel z komórkami macierzystymi pewnie nie będzie panaceum na uszkodzenie mięśnia sercowego, ale jawi jako obiecujący sposób na leczenie sercowej traumy i zapobieganie jej nawrotom.
Źródło: Azonano