TOP 10 "iFake", czyli najlepsze fałszywki Apple'a

TOP 10 "iFake", czyli najlepsze fałszywki Apple'a

Apple fake
Apple fake
Marcin Krzewicki
16.10.2010 21:00, aktualizacja: 15.01.2022 14:00

Podróbki, fałszywki i koncepcje wyssane z palca. To właśnie z nimi na co dzień stykają się nie tylko producenci, ale również my - konsumenci. Dlatego warto rzucić okiem na kilka "najlepszych fałszywek" produktów Apple'a. Sami ocenicie, czy są to zwykłe śmieci, czy też gadżety, które od zaraz powinny znaleźć się w ofertach sklepów z elektroniką.

iWatch

Jak na razie spotykamy się z przeróbkami iPoda Nano imitującego cyfrowy czy klasyczny zegarek. Jednak już parę lat wstecz pojawił się pomysł na wielofunkcyjny zegarek Apple'a. Design urządzenia, które widzicie na fotografii, przywołuje wspomnienia o starszych gadżetach i topornych rozwiązaniach sprzed lat, ale nie oznacza to, że właśnie takie maleństwo nie zdobyłoby uznania.

iWalk

Apple fake
Apple fake

Oto fałszywy iWalk. Prawdopodobnie mógłby to być palmtop z naciskiem na media i rozrywkę. Podróbka ta przypomina swoim wyglądem dzisiejsze smartfony z dotykowymi ekranami. Możemy sobie tylko wyobrazić, jak mogłaby wyglądać czwarta generacja tego sprzętu.

iPlay

iPlay
iPlay

Apple ma swoje telefony, systemy, gadżety. Ale co z grami? Mac OS X nie jest wybitnie wspierany ani przez producentów gier, ani przez samego Jobsa. Z drugiej strony po co ładować kupę szmalu w w software? Przecież potężne jabłko funkcjonuje według innych zasad. Przeciętny użytkownik samodzielnie nie "spiraci" ani nie podrobi w żaden sposób sprzętu, elektroniki i tym podobnych. Czemu więc Apple nie che wejść na konsolowy rynek? Czy to kwestia braku doświadczenia w tej branży, czy też niechęć do takiej inwestycji?

iBuch

Apple fake
Apple fake

iBuch, iPuff - wiadomo o co chodzi. Elektroniczne papierosy z oryginalnymi wkładami (o smaku jabłka). Póki co panuje moda na niepalenie, a już jeśli ktoś musi, to tylko elektronicznie. Taka inhalacja nikotyną jest podobno nieszkodliwa i wszędzie dozwolona. Taki gadżet to prawie jak telefony komórkowe - mogą być wszechobecne i ogólnie akceptowalne. W czym tkwi więc problem?

iLodówka

Apple fake
Apple fake

iLodówka (oby oldschoolowej, rosyjskiej produkcji gwarantującej kilkudziesięcioletnią trwałość produktu) to wcale nie głupi pomysł. Weźmy przykład z LG. Oprócz telefonów, monitorów czy napędów optycznych tego producenta dostępne są na rynku również jego pralki, lodówki i wiele innych. Gdyby tylko taki sprzęt AGD Apple'a miał wbudowany ekran z możliwością podłączenia usługi Apple TV, to z pewnością zrobiłby spore zamieszanie na rynku.

iCam

Apple fake
Apple fake

iCam to fałszywka udająca cyfrowy aparat z wbudowanym edytorem do zdjęć (Photoshop). Można łatwo się domyślić, ze ta koncepcja narodziła się lata temu. Malutki ekranik i nieświeży design nie skreślają takiego urządzenia z listy potencjalnych rynkowych hitów. Z pewnych udogodnień wynikających z edycji fotografii "w locie" skorzystałby nieraz nawet profesjonalista.

Apple Introduces Revolutionary New Laptop With No Keyboard

W przypadku tego wynalazku będę stronniczy. Krzyżowanie iPoda z notebookiem to idiotyczny pomysł - nawet jak na zwykłą koncepcję. Po co zawracać komukolwiek głowę wyjątkowo niepraktycznym i mało funkcjonalnym sprzętem komputerowym? Macbook Wheel jest idealnym przykładem "mącenia w umysłach" fanów czekających na każde, nawet najmniejsze "skinienie" palcem przez Apple'a. Niegrzeczne jabłuszko...

iPod Video

Apple fake
Apple fake

Odtwarzacze muzyczne, które mają możliwość wyświetlania plików wideo, to raczej kiepska inwestycja. Odkąd na rynku pojawiły się te sprzęty, ani razu nie spotkałem jakiegokolwiek nieszczęśnika ledwo idącego po chodniku i równocześnie oglądającego teledyski ulubionego zespołu wraz z fonią. Jednak w czasie tworzenie tej fałszywki nikt nie doszedł do takich wniosków i wepchnął do sieci zdjęcia takiego oto iPoda z miniaturowym panoramicznym ekranem, na którym aż miło byłoby oglądać jakieś filmiki.

iSing

Apple fake
Apple fake

Ta fałszywka aż "bije po oczach" z powodu kiepskiego fotomontażu. Jednak warto chwilę zastanowić się na tą zabawką. Przecież mamy już takie konsolowe tytuły, jak "Guitar Hero", "taki Hero", "jeszcze inny Hero", oraz drogie, dodatkowe gitary, potem gramofony czy mikrofony, bez których ani rusz odpalić nowej gry. Taki oto iSing byłby idealnym mobilnym kontrastem.

"iPadzisko"

Apple fake
Apple fake

To wielkie coś, co patrzy na Was, a Wy z zachwyceniem na to coś, to fałszywka wielkiego iPada. Jest ona prawdopodobnie mało praktyczna, krótko trzyma na "baterii" i musiałaby być piekielnie droga. Ale co z tego? Ja też chciałbym się tym pobawić, gdyby taki sprzęt w ogóle istniał.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)