Często podczas korzystania z Windows zdarza się, że pewnych plików nie da się usunąć (ani też przenieść lub zmienić nazwy). Rzekomo korzysta z nich system :P. Jak można poradzić sobie z tym problemem?
Często podczas korzystania z Windows zdarza się, że pewnych plików nie da się usunąć (ani też przenieść lub zmienić nazwy). Rzekomo korzysta z nich system :P. Jak można poradzić sobie z tym problemem?
Najprostszy sposób edycji tego typu danych to uruchomienie Menedżera zadań i wyłączenie procesu, który blokuje plik. Najczęściej jest to bezpieczne, a sam proces jest mało istotny.
Jednak czasem zdarza się, że wznawia się on zaraz po wyłączeniu lub pojawia się błąd. Wówczas musimy posłużyć się jakimś bardziej zaawansowanym narzędziem.
Tego typu programów jest kilka. Ostatnim, który rzucił mi się w oczy i całkiem nieźle wykonywał swoje funkcje, jest freeware'owy MoveOnBoot.
Po zainstalowaniu i uruchomieniu aplikacji należy wybrać zablokowany plik lub folder i przesunąć go do okna aplikacji. Następnie należy wybrać, czy plik ma zostać usunięty, przeniesiony czy skasowany.
Na pierwszy rzut oka po wykonaniu akcji nie dzieje się nic. Zmiany zachodzą bowiem w momencie restartowania systemu. Jeśli użytkownik ponownie uruchomi komputer, zauważy, że modyfikacje zostały wprowadzone.
Program nie wpływa więc na pracę Windows. Nie wyłącza żadnych procesów, nie zawiesza systemu, nie usuwa efektów pracy.
Zaletą programu jest możliwość ręcznego kasowania wirusów, malware'u czy zbędnych programów antywirusowych.
Źródło: NirmalTV
