Lenovo ThinkPad T410, T410s i T510 - miliony nie mogą się mylić

Lenovo ThinkPad T410, T410s i T510 - miliony nie mogą się mylić

Lenovo ThinkPad T410
Lenovo ThinkPad T410
Jacek Klimkowicz
05.10.2010 16:30

Sprzedaż 60 milionów sztuk laptopów z serii ThinkPad to nie lada osiągnięcie. Chiński producent postanowił uczcić sukces udoskonalając wybrane modele tych znanych i cenionych przez wymagających użytkowników notebooków. Czego mogą się spodziewać przyszli nabywcy przenośnych komputerów Lenovo?

Sprzedaż 60 milionów sztuk laptopów z serii ThinkPad to nie lada osiągnięcie. Chiński producent postanowił uczcić sukces udoskonalając wybrane modele tych znanych i cenionych przez wymagających użytkowników notebooków. Czego mogą się spodziewać przyszli nabywcy przenośnych komputerów Lenovo?

Nowe modele T410, T410s i T510 będą w końcu wyposażone w dedykowaną kartę graficzną. Zdecydowano się na dedykowany profesjonalistom układ Nvidia Quadro NVS3100. Choć jego wydajność w grach nie powala, to biznesowcy i tak docenią dodatkową moc obliczeniową oraz optymalizację sterowników i BIOSu karty pod kątem wydajności w niezależnym od platformy OpenGL, co przekłada się na lepsze osiągi w używanych przez nich aplikacjach (np. typu CAD).

Obraz
© [źródło](http://s2.blomedia.pl/gadzetomania.pl/images/2010/10/T510_06.jpg)

Aby zachować długi czas pracy na baterii zdecydowano się skorzystać z dobrodziejstw technologii Nvidia Optimus, dzięki czemu nie trzeba się martwić, że dedykowana karta negatywnie wpłynie na czasy pracy na baterii. Mocniejszy GPU będzie działać tylko wtedy, kiedy większa moc będzie potrzebna.

Pozostała część specyfikacji nie zmieni się. Czy to źle? Raczej nie. Nikt chyba nie będzie wybrzydzać na nowoczesne procesory Intel Core i5/i7 czy opcjonalnie dostępne modemy WiMax i 3G.

Ceny laptopów Lenovo ThinkPad T410 i T510 zaczynają się od 1300 dolarów, zaś model T410s to koszt około 1850 dolarów za najuboższą wersję.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)